sekcja tematyczna
wszystkie
Sekcja Antropologii Filozoficznej
Sekcja Dydaktyki Filozofii
Sekcja Epistemologii i Metafilozofii
Sekcja Etyki Ogólnej
Sekcja Etyki Szczegółowej i Stosowanej
Sekcja Filozofii Kultury
Sekcja Filozofii Przyrody i Filozofii Przyrodoznawstwa
Sekcja Filozofii Religii
Sekcja Filozofii Społeczeństwa, Prawa i Polityki
Sekcja Filozofii Sztuki i Estetyki
Sekcja Filozofii Techniki
Sekcja Filozofii Umysłu i Kognitywistyki
Sekcja Gości Zagranicznych / Foreign Guest Section – Polish Philosophy: Past and Present
Sekcja Historii Filozofii Nowożytnej i Współczesnej
Sekcja Historii Filozofii Polskiej
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i Średniowiecznej
Sekcja Logiki
Sekcja Metodologii i Filozofii Nauki
Sekcja Ontologii i Metafizyki
Sekcja Semiotyki i Filozofii Języka
typ wydarzenia
wszystkie
panel dyskusyjny
referat w panelu dyskusyjnym
referat w sekcji tematycznej
referat w sympozjum specjalnym,
sympozjum specjalne
wydarzenie odwołane
wydarzenie specjalne
wykład plenarny
zebranie
dzień
wszystkie
09.wrz | poniedziałek
10.wrz | wtorek
11.wrz | środa
12.wrz | czwartek
13.wrz | piątek
14.wrz | sobota
sympozjum lub panel
wszystkie
Sympozjum poświęcone Alvinowi Plantindze
Etyka biznesu
Etyka życia publicznego
Filozofia a religia
Filozofia ekonomii
Filozofia religii. Kontrowersje
Filozofia w szkole
Filozofia, nauka i religia – oczekiwania, roszczenia i kompetencje
Filozofie Wschodu
Historia filozofii a filozofia
Logika filozoficzna – filozofia w logice
Lubelska Szkoła Filozoficzna
Naturalizm - nadnaturalizm
Obecność myśli Kazimierza Twardowskiego we wczesnej fenomenologii polskiej
Ontologia formalna w Polsce
Pamięci i dziełu Profesora Leona Koja
Pomniki Chrześcijańskiej Myśli Filozoficznej XX wieku
Przedmioty światopoglądowo-aksjologiczne w szkole. Spór o pluralizm w edukacji
Pytanie o metodologię nauk dziś
W kręgu polskiej filozofii chrześcijańskiej XX wieku
Znaczenie filozofii Kartezjusza
czas
wszystkie
09:00-10:30
10:30-11:00
10:30-12:45
11:00-11:30
11:45-12:15
12:15-12:45
12:45-13:15
13:30-15:00
15:00-17:00
15:45-16:15
16:30-17:00
17:00-17:30
17:00-19:15
17:30-18:00
18:15-18:45
18:45-19:15
19:15-19:45
20:30-22:00
sala
wszystkie
Atrium
Atrium Collegium Norwidianum
Aula Stefana Kardynała Wyszyńskiego (Gmach Główny KUL)
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
C-241A (Collegium Jana Pawła II)
C-304 (Collegium Jana Pawła II)
C-306 (Collegium Jana Pawła II)
C-321 (Collegium Jana Pawła II)
C-324 (Collegium Jana Pawła II)
C-605 (Collegium Jana Pawła II)
C-608 (Collegium Jana Pawła II)
C-623 (Collegium Jana Pawła II)
Centrum Spotkania Kultur
CN-101 (Collegium Norwidianum)
CTW-02 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-102 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-104 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-113 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-114 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-202 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-203 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-204 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-216 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-217 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-219 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-302 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-304 (Centrum Transferu Wiedzy)
CTW-408 (Centrum Transferu Wiedzy)
GG-207 (Gmach Główny KUL)
GG-208 (Gmach Główny KUL)
GG-213 (Gmach Główny KUL)
GG-245 (Gmach Główny KUL)
GG-246 (Gmach Główny KUL)
GG-247 (Gmach Główny KUL)
GG-248 (Gmach Główny KUL)
KONTAKT Muzeum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II
Kościół Akademicki
Muzeum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II
Spotkanie przed Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego w Lublinie
Spotkanie przed Pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego
Spotkanie przed Urzędem Miasta Lublina
organizator
wszystkie
Sekcja Antropologii Filozoficznej
Sekcja Dydaktyki Filozofii
Sekcja Epistemologii i Metafilozofii
Sekcja Etyki Ogólnej
Sekcja Etyki Szczegółowej i Stosowanej
Sekcja Filozofii Kultury
Sekcja Filozofii Przyrody i Filozofii Przyrodoznawstwa
Sekcja Filozofii Religii
Sekcja Filozofii Społeczeństwa, Prawa i Polityki
Sekcja Filozofii Sztuki i Estetyki
Sekcja Filozofii Techniki
Sekcja Filozofii Umysłu i Kognitywistyki
Sekcja Gości Zagranicznych/Foreign Guest Section
Sekcja Historii Filozofii Nowożytnej i Współczesnej
Sekcja Historii Filozofii Polskiej
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i Średniowiecznej
Sekcja Logiki
Sekcja Metodologii i Filozofii Nauki
Sekcja Ontologii i Metafizyki
Sekcja Semiotyki i Filozofii Języka
wrzesień
abstrakt
O wyjątkowości wczesnochrześcijańskich myślicieli, szczególnie Apologetów greckich II wieku, świadczy chociażby fakt, że przedkładaną koncepcję powstania świata nie zaczerpnęli ani z greckiej mitologii, ani z filozofii pogańskiej. Odczuwali
abstrakt
O wyjątkowości wczesnochrześcijańskich myślicieli, szczególnie Apologetów greckich II wieku, świadczy chociażby fakt, że przedkładaną koncepcję powstania świata nie zaczerpnęli ani z greckiej mitologii, ani z filozofii pogańskiej. Odczuwali jednak tę samą potrzebę, która jest wspólna dla całego rodzaju ludzkiego, zadawali te same pytania, co pozostali mieszkańcy zamieszkanego świata, pytania: o zasadę istniejącego w świecie porządku, jego początek oraz o to, co jest tworzywem świata. Znając zaś odpowiedzi, jakich udzielali filozofowie, odebrali bowiem greckie wykształcenie, a świat greckiej paidei w dużej mierze określił ich sposób myślenia, bardzo szybko sięgnęli zarówno po pojęcia, jak i postać argumentacji, by przedstawić religię chrześcijańską jako spójny oraz oparty na racjach rozumu i jednocześnie zgodny z Bożym przekazem Pisma Świętego zespół wypowiedzi i zachowań. Dlatego już w II wieku piśmiennictwo chrześcijańskie przybrało charakter naukowego uzasadnienia, które znalazło swój wyraz w przedkładanych przez apologetów greckich polemikach zarówno ze światem pogańskim, jak i tradycją judaistyczną. Owocem ich apologetycznej działalności była coraz bardziej krystalizująca się wizja Boga, już nie tylko będącego principium wyjaśnienia początku oraz zjawisk zachodzących we wszechświecie, ale całkowicie różnego, transcendentnego wobec świata gigantycznego, różnego zarówno, co do natury jak i sposobu istnienia. Istoty, która dzięki swej niczym nie zaprzyczynowanej woli powołała do istnienia wszystko, co jest i która wpływa za pośrednictwem swej zachowawczej mocy na historie świata i człowieka.
Wykład ma na celu w formie syntetycznej omówienie doktryny pochodzenia świata na bazie analiz pism apologetów greckich i wskazanie odmienności wczesnochrześcijańskiego przesłania poprzez ukazanie zupełnej wyjątkowości Bożej przyczynowości. Zgodnie z nią, jedyną i absolutną przyczyną powstania świata i człowieka był stwórczy, w pełni wolny akt jedynego, odwiecznie istniejącego Boga.
dzień i godzina
(Wtorek) 10:30 - 11:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr Andrzej Stefańczyk
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
W wielu opracowaniach poświęconych filozofii klasycznej dowodzi się, że w horyzoncie myślowym antycznych Greków nie znajdowało się nic, co można by zestawić ze współczesnymi debatami dotyczącymi problemu świadomości.
abstrakt
W wielu opracowaniach poświęconych filozofii klasycznej dowodzi się, że w horyzoncie myślowym antycznych Greków nie znajdowało się nic, co można by zestawić ze współczesnymi debatami dotyczącymi problemu świadomości. „Grecy nie znali dumnej samoświadomości nowożytnej”, jak chce tego Martin Heidegger; nie byliby w stanie zrozumieć metafizycznego sensu ludzkiej podmiotowości w stylu Kartezjańskim, pisze Jean-Pierre Vernant: „ich świadomość nie jest refleksyjna, zwrócona ku siebie samej, zamknięta w sobie, twarzą w twarz z własną osobą; jest egzystencjalna”. Jak dodaje zaś Hans-Georg Gadamer, funkcjonuje ona „jako zjawisko wtórne względem oddania się światu i otwartości świata”. Przekonanie, że między nami a Grekami na polu „świadomości” istnieje bezdenna przepaść, stanowi zatem opinio communis współczesnej historii filozofii, pogląd utrwalony już w pismach Hegla i powielany w kolejnych próbach interpretacji Platona oraz Arystotelesa.
W swoim wystąpieniu podejmę polemikę z powyższym stanowiskiem, wykorzystując do tego celu dialog „Charmides” – pismo Platona, w którym zagadnieniom „filozofii świadomości”, zwłaszcza autorefleksji i procesowi odnoszenia się „ja” do siebie samego, Ateński myśliciel poświęcił szczególną uwagę. Chciałbym rozważyć, na ile frazy oparte na zaimkach zwrotnych, takie jak „poznanie siebie samego” czy „czynienie rzeczy podług siebie samego” wskazują na refleksyjną (autoreferencyjną) relację poznawczą i w jakim stopniu wyrażają bezpośredni ogląd własnych stanów mentalnych (apercepcję). W próbie interpretacji wykorzystam prolog utworu, gdzie Sokrates, pierwszoosobowy narrator, własnym zachowaniem ilustruje praktykę filozoficzną oraz podkreśla wagę ujęcia „ja” jako „całości”, tzn. związku duszy i ciała. Streszczę także przebieg dyskusji między nim i Kritiaszem, pokazując, że sposób użycia zaimka zwrotnego heauton w grece epoki klasycznej nie był jednoznaczny, zaś jego wykorzystanie w „Charmidesie”, podobnie jak i partykuły hoti („że”), pozwala Platonowi położyć nacisk na zagadnienie samoobserwacji oraz podkreślić wagę ciągłego namysłu nad celem własnych działań.
dzień i godzina
(Wtorek) 11:00 - 11:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Monika Komsta
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
Celem wystąpienia jest próba odpowiedzi na pytanie, czy Platon przystępując do swojej literackiej działalności, tj. do pisania dialogów, posiadał gotową już koncepcję metafory jaskini, która posłużyła mu jednocześnie
abstrakt
Celem wystąpienia jest próba odpowiedzi na pytanie, czy Platon przystępując do swojej literackiej działalności, tj. do pisania dialogów, posiadał gotową już koncepcję metafory jaskini, która posłużyła mu jednocześnie jak wzór (rodzaj osi narracyjnej) do konstruowania dialogów i zawartych w nich pozostałych metafor, czy też było odwrotnie, tj. czy metafora jaskini jest wynikiem ewolucji poglądów Platona i powstawała jako koncepcja niejako z dialogu na dialog, krystalizując się ostatecznie w pełnej formie dopiero w dialogu „Państwo”.
Problem pochodzenia metafory jaskini Platona podjął jako pierwszy John H. Wright w swoim krótkim, lecz inspirującym artykule pt. „The Origin of Plato’s Cave” (1906). Mimo przyczynku Wrighta dopiero w latach osiemdziesiątych XX wieku zagadnienie to doczekało się osobnej monografii pt. „Il paragone della caverna”, autorstwa Konrada Gaisera (1985), która jak dotychczas jest najobszerniejszym studium poświęconym tej problematyce. Sam Gaiser wyjaśnia, iż jego monografia zawdzięcza dużo badaniom Walthera Kranza (1955) i Hansa Blumenberga (1957), którzy to badacze również odnosili się częściowo do metafory jaskini Platona na marginesie swoich badań nad rolą metafory w filozofii, w tym metafory światła. Jakiś czas później, inny przedstawiciel tej samej szkoły, Thomas A. Szlezák także podjął się próby syntetycznego przedstawienia problematyki jaskini.
Najnowszego podsumowania dotychczasowych badań nad jaskinią platońską dokonał Jacques Brunschwig podczas swego wystąpienia na XXVI konferencji Israël Society for the Promotion of Classical Studies à Jerusalem (1997) – pod wpływem dyskusji naukowej francuski badacz rozwijał i modyfikował swoje poglądy i przedstawiał w późniejszych publikacjach.
Podczas swojego wystąpienia dokonam zarówno krótkiego przeglądu badań nad ewolucją metafory jaskini, jak i próby uzupełnienia dotychczasowych analiz o nowe wątki, pominięte w dotychczasowych badaniach nad tą problematyką.
dzień i godzina
(Wtorek) 11:45 - 12:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Monika Komsta
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
„Opusculum de anima” to niezwykle syntetyczne dziełko nieznanego pisarza wczesnochrześcijańskiego kiedyś przypisywane między innym Maksymowi Wyznawcy i Grzegorzowi Cudotwórcy, choć wśród domniemanych autorów znajdowali się także inni, tak
abstrakt
„Opusculum de anima” to niezwykle syntetyczne dziełko nieznanego pisarza wczesnochrześcijańskiego kiedyś przypisywane między innym Maksymowi Wyznawcy i Grzegorzowi Cudotwórcy, choć wśród domniemanych autorów znajdowali się także inni, tak oddaleni w czasie jak Arystoteles, Avicenna czy Atanazy Retor (XVII w.).
Sam autor sugeruje, że chce w swoim dziele opowiedzieć o duszy używając przyjętego porządku i wpisując się w pewną konwencję tego typu traktatów. W tekście odnajdujemy próbę odpowiedzi na postawione samemu sobie pytania, by wymienić te najważniejsze: Czy dusza jest substancją? Czy dusza jest bezcielesna? Czy dusza jest prosta? Czy dusza jest nieśmiertelna? Czy dusza jest rozumna? Jakie są władze duszy? Czym są zmysły? Celem niniejszego wystąpienia jest weryfikacja, na ile swój cel zrealizował i skąd czerpał inspiracje, bo jak sam przyznaje, choć adresat tekstu jest człowiekiem wierzącym, to oczekuje argumentacji opierającej się tylko na argumentach rozumowych. Dziełko zostanie nie tylko przeanalizowane pod względem treści, ale także porównane z innymi tekstami o duszy.
dzień i godzina
(Wtorek) 12:45 - 13:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr Andrzej Stefańczyk
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
Argumentem indukcyjnym w retoryce jest paradygmat (przykład); jednak paradygmat nie polega na przechodzeniu od wielu szczegółowych przypadków do pewnego uogólnienia, czyli uniwersalizacji wszystkich poszczególnych przypadków – jak normalnie
abstrakt
Argumentem indukcyjnym w retoryce jest paradygmat (przykład); jednak paradygmat nie polega na przechodzeniu od wielu szczegółowych przypadków do pewnego uogólnienia, czyli uniwersalizacji wszystkich poszczególnych przypadków – jak normalnie w argumentacji z indukcji – lecz jest przejściem od jednego szczegółu do szczegółu innego, podobnego, przy czym wymaganym warunkiem jest to, że jeden i drugi konkretny przypadek należą do tego samego rodzaju. Paradygmat zatem nie jest indukcją w znaczeniu ścisłym, ale wydaje się bardziej spełniać warunki analogii. Moje wystąpienie jest próbą podania charakterystyki i specyfiki argumentacji przez paradygmat u Arystotelesa w świetle jego „Retoryki” oraz pism logicznych („Analityki” I i II, „Topiki”, „O Dowodach Sofistycznych”).
dzień i godzina
(Wtorek) 17:00 - 17:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Zieliński
Uniwersystet Wrocławski
abstrakt
Zgodnie z tradycyjną interpretacją, którą znamy ze starożytnych komentarzy, m.in. z wpływowego w czasach średniowiecznych komentarza Boecjusza, Arystotelesowska lista kategorii jest listą najwyższych rodzajów bytu (prima
abstrakt
Zgodnie z tradycyjną interpretacją, którą znamy ze starożytnych komentarzy, m.in. z wpływowego w czasach średniowiecznych komentarza Boecjusza, Arystotelesowska lista kategorii jest listą najwyższych rodzajów bytu (prima rerum genera). A zatem substancja, jakość, ilość i inne kategorie mają oznaczać najbardziej ogólne rodzaje, pod które podpada wszystko, co istnieje.
Interpretacja ta jest oczywiście oparta na wielu wypowiedziach samego Arystotelesa. Np. czwórpodział z r. 2 „Kategorii”, w którym dzieli się rzeczy na będące w podmiocie i orzekane o podmiocie, jest według Arystotelesa podziałem bytów (tōn ontōn). Ponadto, klasyfikacja kategorii jest często wykorzystywana przez Arystotelesa do uzasadnienia tezy, że „byt” jest określeniem wieloznacznym (por. Met. IV.2, V.7, VI.2). Jednak istnieją poważne trudności z takim odczytaniem klasyfikacji kategorii. Jak wskazuje wielu badaczy (M. Frede, D. Morrison) „Kategorie” wydają się raczej tekstem wprowadzającym do „Topik”, a więc tekstem, który ma celu pomoc w konstruowaniu definicji oraz budowaniu argumentów; nie jest to w każdym razie tekst ontologiczny. Same kategorie mają genezę gramatyczną (odpowiadają liście pytań, które można postawić na temat danego przedmiotu), problematyczny jest również status niektórych kategorii, np. kategorii relacji, która, jak się wydaje, nie tworzy w ujęciu Arystotelesa spójnego rodzaju.
W swoim referacie chciałbym zastanowić się nad pytaniem, na ile Arystotelesowska klasyfikacja kategorii ma charakter ontologiczny. Omówię również trudności związane z tezą Arystotelesa, iż wprowadzenie kilku różnych kategorii prowadzi do przyjęcia wniosku o wieloznaczności (homonimiczności) pojęcia bytu. Moje odczytanie zmierza do postawienia tezy, że choć klasyfikacja kategorii nie ma pierwotnie charakteru ontologicznego, to Arystoteles używa jej w taki sposób, że można na jej podstawie stworzyć klasyfikację bytów. Wymaga to jednak rozszerzenia i doprecyzowania tez Arystotelesa.
dzień i godzina
(Wtorek) 17:30 - 18:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Zieliński
Uniwersystet Wrocławski
abstrakt
Na początku swojego komentarza do rozdziału 1 ks. II „O duszy” Arystotelesa Jan Filopon podejmuje dyskusję nad adekwatnością definicji, którą w rozdz. 1 ks. II „De anima” Arystoteles
abstrakt
Na początku swojego komentarza do rozdziału 1 ks. II „O duszy” Arystotelesa Jan Filopon podejmuje dyskusję nad adekwatnością definicji, którą w rozdz. 1 ks. II „De anima” Arystoteles podaje jako wspólną definicję każdej duszy: „pierwszy akt ciała naturalnego organicznego”.
Kolejni komentatorzy podejmujący to zagadnienie (Aleksander z Afrodyzji, Temistiusz) zauważyli bowiem różne trudności, które wywołuje przyjęcie takiej definicji. Stwierdzili, że definicja, w której ujmuje się duszę jako akt ciała (akt rozumiany w pierwszym rzędzie jako dyspozycja) może wykluczać zarówno intelekt (co zauważył już Arystoteles) jak i duszę wegetatywną, która jest działaniem a nie tylko dyspozycją. W jakim sensie zatem wspomniana definicja może odnosić się do każdej duszy?
Jan Filopon mając już za sobą długą tradycję dyskusji nad tym zagadnieniem musi zatem odpowiedzieć na pytania postawione przez poprzedników, czy definicja Arystotelesowska obejmuje wszystkie rodzaje dusz (zarówno wegetatywną jak i rozumną) oraz w jaki sposób jest to możliwe? Problem wyłączenia z definicji duszy najniższej rozwiązuje uznając, że sformułowanie będące przedmiotem analiz nie jest definicją w sensie ścisłym, ale opisem i to opisem homonimicznym, podobnie jak i same dusze są homonimami. Wprowadza zatem pojęcie homonimii w tym kontekście dotąd nie używane przez poprzedników. Co jednak ma na myśli odwołując się do homonimii i na ile to narzędzie pojęciowe jest w stanie przyczynić się do rozwiązania trudności? Kolejne nasuwające się pytanie to, czy takie rozwiązanie mieści się w tradycji perypatetyckiej, ponieważ drugą trudność dotycząc wyłączenia z definicji duszy intelektu, Jan Filopon rozwiązuje odwołując do neoplatońskiego sposobu rozumienia aktu – entelechii oraz koncepcji energii.
dzień i godzina
(Wtorek) 18:15 - 18:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Zieliński
Uniwersystet Wrocławski
abstrakt
Od początku dwudziestego wieku w badaniach nad filozofią Portyku toczy się spor o to, czy (i jeśli tak to w jakim stopniu) stoickie interpretacje mitów i poezji klasyfikować
abstrakt
Od początku dwudziestego wieku w badaniach nad filozofią Portyku toczy się spor o to, czy (i jeśli tak to w jakim stopniu) stoickie interpretacje mitów i poezji klasyfikować można jako alegoryczne. Celem niniejszego wystąpienia będzie pokazanie: 1) że rzeczony spór jest w dużej mierze odzwierciedleniem odmiennych koncepcji alegorezy przyjmowanych przez badaczy myśli stoickiej oraz 2) że nasze współczesne kategorie często nie oddają specyfiki perspektywy obranej przez filozofów Portyku. W toku rozważań przedstawiona zostanie argumentacja na rzecz tezy, iż przy kategoryzowani hermeneutycznych wysiłków stoików wyraźnie odróżnić od siebie należy alegorię, alegorezę, egzegezę i racjonalizację. Następnie wykazane zostanie, że stoickich interpretacji mitów i poezji nie należy anachronicznie ujmować w perspektywie nowożytnego rozróżnienia między symbolem a alegorią. Zwieńczeniem proponowanych tutaj rozważań będzie konkluzja, że stoickie podejście do mitów i poezji w istotny sposób przyczyniło się do ukształtowania się dwóch odrębnych tradycji: racjonalistycznej i alegorystycznej.
dzień i godzina
(Wtorek) 18:45 - 19:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Zieliński
Uniwersystet Wrocławski
abstrakt
Jamblich z Chalkis zaliczany jest do najważniejszych „boskich mężów” późnego antyku - ostatnich Hellenów (w ówczesnym znaczeniu: nie-chrześcijan), czyli intelektualistów pogańskich w świecie uzyskującego dominację kulturową chrześcijaństwa. Na
abstrakt
Jamblich z Chalkis zaliczany jest do najważniejszych „boskich mężów” późnego antyku – ostatnich Hellenów (w ówczesnym znaczeniu: nie-chrześcijan), czyli intelektualistów pogańskich w świecie uzyskującego dominację kulturową chrześcijaństwa. Na gruncie badań nad dziejami filozofii wychowania znany jest Jamblich jedynie jako źródło do biografii i doksografii Pitagorasa z Samos. Tymczasem filozof z Chalkis sam jest autorem wypowiedzi w formie listu do swego ucznia Sopatrosa, w którym podejmuje ważne zagadnienia pedagogiczne, nawiązując do bliskiej mu tradycji platońskiej. Przedmiotem referatu jest przybliżenie postaci Jamblicha na tle kulturowym epoki oraz próba interpretacji owego zachowanego w zbiorze Stobajosa listu, który jak dotąd nie doczekał się przekładu na język polski, ani też pedagogicznego i filozoficznego opracowania w rodzimej literaturze naukowej.
dzień i godzina
(środa) 10:30 - 11:00
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
Badaczom filozofii indyjskiej dobrze znane jest przeciwstawienie dwóch poglądów na pochodzenie języka. Zgodnie z pierwszym, bronionym m.in. przez njaję, waiśeszikę,
abstrakt
Badaczom filozofii indyjskiej dobrze znane jest przeciwstawienie dwóch poglądów na pochodzenie języka. Zgodnie z pierwszym, bronionym m.in. przez njaję, waiśeszikę, słynnego buddystę Dignagę (Dignāga) i jego następców, język został stworzony. Język ma swój początek w pierwotnej konwencji słownej (samaya, saṁketa), której autorami są jego pierwsi użytkownicy lub Iśwara (Īśvara dosł. ‘Pan’). Zgodnie z drugim poglądem, którego zwolennikami są przede wszystkim filozofowie mimansy, adwaita-wedanty i gramatycy, nikt nie stworzył języka. Ci filozofowie twierdzą, że słowa (śabda) zawsze były w relacji (saṁbanda) ze swoimi znaczeniami (artha), przytaczając wiele argumentów przeciwko konwencji słownej ujmowanej jako absolutny początek języka.
Przeciwstawiając powyższe dwa poglądy w licznych polemikach, filozofowie indyjscy na oznaczenie pierwotnej konwencji słownej używają terminów samaya i saṁketa. Jest to najbardziej znane rozumienie tych terminów. Analiza tekstów źródłowych uwidacznia jednak, że w niektórych kontekstach te terminy są pojmowane inaczej. Jan E.M. Houben w swoim pionierskim badaniu poświęconym znaczeniu terminów samaya i saṁketa u gramatyka Bhartryhariego (Bhartṛhari) i jego komentatora Helaradźi (Helārāja) ukazuje, że u tych filozofów oznaczają one przede wszystkim przyjęty sposób użycia słów, przy czym to znaczenie współwystępuje ze wspomnianym wyżej rozumieniem tych terminów w sensie mającej autora (lub autorów) umowy ustanawiającej związek między słowami a znaczeniami (śabda-artha-saṁbandha) („Journal of Indian Philosophy” 1992, t. 20, nr 2, s. 219–242). Badając termin saṁketa w „Jogasutrabhaszji” (Yoga-sūtra-bhāṣya), podstawowym komentarzu klasycznej jogi, dochodzę do wniosku, że w tym tekście pojawia się on w tych dwóch znaczeniach, co u gramatyków, przy czym najważniejszym znaczeniem jest przyjęty sposób użycia słów („Journal of Indian Philosophy” 2017, t. 20, nr 2, s. 219–242).
Celem niniejszego referatu jest ukazanie, że te dwa sposoby pojmowania terminu saṁketa/samaya współwystępują w tekstach nie tylko klasycznej jogi i gramatyków, lecz również innych nurtów filozoficznych. Podejmę również próbę uzasadnienia, że w obu tych znaczeniach termin samaya/saṁketa można przełożyć jako: ‘porozumienie semantyczne’, ‘konwencja słowna’. W njai, waiśeszice, późniejszej klasycznej jodze, buddyzmie porozumienie semantyczne jest przede wszystkim tym, co zapoczątkowuje związek między słowem a jego znaczeniem, natomiast w mimansie, adwaita-wedancie, u Bhartryhariego i kontynuatorów jego myśli – tym, co jedynie ten związek ujawnia. W „Jogasutrabhaszji” zaś jest ono tym, co ujawnia ten związek i podtrzymuje go w istnieniu.
dzień i godzina
(środa) 10:30 - 11:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Paweł Sajdek, prof. UP
Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
abstrakt
10:30 | Ołena Łucyszyna | O pojęciu porozumienia semantycznego (samaya, saṁketa) w filozofii indyjskiej [kliknij] 11:00 | Monika Nowakowska | Konsekwencje systemowe antykonwencjonalizmu w filozofii języka mimansy [kliknij] 11:45
dzień i godzina
(środa) 10:30 - 12:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Paweł Sajdek, prof. UP
Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
abstrakt
Orygenes uchodzi za jednego z najwybitniejszych egzegetów Pisma Świętego w starożytnym Kościele. Stosując znaną filozofom starożytnym alegoryczną metodę analizy tekstów religijnych, starał się ufilozoficznić przekaz biblijny oraz zreinterpretować
abstrakt
Orygenes uchodzi za jednego z najwybitniejszych egzegetów Pisma Świętego w starożytnym Kościele. Stosując znaną filozofom starożytnym alegoryczną metodę analizy tekstów religijnych, starał się ufilozoficznić przekaz biblijny oraz zreinterpretować teologię starotestamentową z perspektywy chrystologicznej. Posługując się alegorezą, dopatrywał się w literze Starego Testamentu ukrytego przekazu, który – jego zdaniem – zaadresowany został do zaawansowanych duchowo wyznawców chrystianizmu. W gruncie rzecz przekaz ów miał charakter neoplatoński, choć chrześcijański filozof uważał, iż oddaje on najgłębszą istotę kerygmatu chrześcijańskiego. Orygenes odnajdywał w Piśmie Świętym trzy poziomy sensu tekstów biblijnych: dosłowny (cielesny), moralny (psychiczny) oraz alegoryczny (duchowy). Owym trzem warstwom Biblii odpowiadają – zdaniem Orygenesa – trzy grupy chrześcijan, które znajdują się na różnych etapach wtajemniczenia w kerygmat kościelny. Poszczególne poziomy wtajemniczenia chrześcijańskiego chronione są przez disciplina arcani, co upodabnia chrześcijaństwo w ujęciu Orygenesa do religii misteryjnych. W referacie zamierzam przedstawić związek zachodzący pomiędzy egzegezą Pisma Świętego uprawianą przez Orygenesa, a sposobem zorganizowania przez niego szkoły w Aleksandrii. Udowodnione zostanie, iż sposób podziału uczniów na grupy, który miał miejsce w szkole prowadzonej przez Orygenesa, odpowiadał wyróżnionym przez niego warstwom znaczeniowym Pisma Świętego. Podobnie miały się sprawy z treściami nauczania. Zwieńczeniem edukacji w uczelni aleksandryjskiej było osiągnięcie szczebla, na którym nauczano alegorycznej egzegezy Biblii, czyli de facto jej interpretacji w świetle filozofii neoplatońskiej.
dzień i godzina
(środa) 11:00 - 11:30
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
Jednym z najbardziej historycznie wpływowych i intensywnie polemicznych myślicieli dawnej filozofii indyjskiej był Kumarila Bhatta (VI-VII w. n.e.), przedstawiciel mimansy – wedyjskiej tradycji egzegetyczno-hermeneutycznej. Wychodząc z pozycji epistemologicznych
abstrakt
Jednym z najbardziej historycznie wpływowych i intensywnie polemicznych myślicieli dawnej filozofii indyjskiej był Kumarila Bhatta (VI-VII w. n.e.), przedstawiciel mimansy – wedyjskiej tradycji egzegetyczno-hermeneutycznej. Wychodząc z pozycji epistemologicznych (poznawczego prymatu percepcji), rozwinął on w ramach możliwości systemu mimansy jej podstawowe założenie o trwałym, stałym i przyrodzonym związku słowa (zwłaszcza słowa Wed) z jego znaczeniem. Język jako wyjściowo dany w świecie jednostkowego użytkownika był w takim ujęciu empirycznie już istniejący (anādi – dosł. „bez początku”), a logicznie nieredukowalnie konieczny dla zaistnienia komunikacji językowej (vyavahāra). Za wyróżnioną epistemicznie formę słowa uznawało się Wedy ze względu na ich niezbywalną funkcję deontyczną (nakaz rytualny). Tym samym trzeba było nie tylko założyć brak ich pierwotnego autora, ale i ‘pozaczasowość’, co pociągało za sobą zarówno skutki antykreacjonistyczne w przyjmowanej przez Kumarila ontologii, jak i antykonwencjonalistyczne w filozofii języka. W niniejszym wystąpieniu zaprezentowana zostanie struktura spójnie budowanych przez Kumarilę argumentów w zakresie przede wszystkim teorii znaczenia, z uwzględnieniem jego perspektywy na status języka Wed (czyli języka wedyjskiego, sanskrytu) wobec innych znanych mu form komunikacji językowej.
dzień i godzina
(środa) 11:00 - 11:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Paweł Sajdek, prof. UP
Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
abstrakt
Przedstawienie dwóch nurtów w filozofii bizantyńskiej, które można nazwać filozofią akademicką i filozofią chrześcijańską, będzie próbą synoptycznego spojrzenia na dzieje myśli filozoficznej w Bizancjum. Z jednej strony myśl
abstrakt
Przedstawienie dwóch nurtów w filozofii bizantyńskiej, które można nazwać filozofią akademicką i filozofią chrześcijańską, będzie próbą synoptycznego spojrzenia na dzieje myśli filozoficznej w Bizancjum. Z jednej strony myśl ta odsłania bardzo silne zakorzenienie w tradycji patrystycznej, ponieważ przejmuje metodę ojców Kościoła w stosowaniu pojęć filozoficznych w formułowaniu stanowisk w sporach dogmatycznych (Teodor Studyta, patriarcha Nikefor, Mikołaj z Methone, Grzegorz Palamas), z drugiej natomiast, w nurcie filozofii autonomicznej, kontynuuje próbę uzgodnienia systemów Platona i Arystotelesa w duchu neoplatońskim, przedłużając komentatorską tradycję filozofii późnego antyku (Michał Psellos, Jan Italos). Jakie zadania stawiają filozofii uczeni w Bizancjum i jakie rezerwują dla niej miejsce? W swoim wystąpieniu spróbuję przybliżyć się do odpowiedzi na te pytania.
dzień i godzina
(środa) 11:45 - 12:15
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
W klasycznej filozofii indyjskiej rozwój języka technicznego dyktowany był potrzebą doprecyzowania pojęć systemu poprzez szukanie właściwych definicji. Jednak szkoła logiczna njaja (od XI w. n.e.) obrała za cel
abstrakt
W klasycznej filozofii indyjskiej rozwój języka technicznego dyktowany był potrzebą doprecyzowania pojęć systemu poprzez szukanie właściwych definicji. Jednak szkoła logiczna njaja (od XI w. n.e.) obrała za cel stworzenie również uniwersalnego medium debaty, w której poddany ścisłym regułom dyskurs umożliwiałby sensowną komunikację adwersarzy z różnych szkół, niezależnie od odmiennych założeń ontologicznych.
Przedsięwzięcie filozoficzne, zwane później „językiem nowej logiki”, mimo iż skończyło się powodzeniem na oczekiwaną skalę, oznaczało dla jego twórców również nowe wyzwanie, a mianowicie odpieranie zarzutów oponentów posługujących się precyzyjniejszych instrumentarium językowym.
Dobrym przykładem ambiwalentnych skutków tworzenia uniwersalnego języka przez njaję jest definicja substancji Kanady (I/II w. n.e.) z systemu wajśesziki, która, rozwinięta i doprecyzowana przez Udajanę (XI w.) z njaji, stała się zręcznym narzędziem dla Citsukhy (XIII w.) oraz Madhusudany Saraswatiego (XVII w.) do obrony finalnej definicji świadomości „samoświetlistej” w adwajcie, a jednocześnie do obalenia teorii przeciwnej – świadomości „innoświetlistej” njaji.
dzień i godzina
(środa) 11:45 - 12:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Paweł Sajdek, prof. UP
Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
abstrakt
Focjusz (ok. 820-891) – wielki erudyta i patriarcha Konstantynopola – dał się poznać jako autor jednego z najlepszych i najważniejszych dzieł literackich w Bizancjum. Jego pismo, znane pod
abstrakt
Focjusz (ok. 820-891) – wielki erudyta i patriarcha Konstantynopola – dał się poznać jako autor jednego z najlepszych i najważniejszych dzieł literackich w Bizancjum. Jego pismo, znane pod potoczną nazwą „Biblioteka” albo „Myriobiblios”, jest nieocenionym źródłem wiedzy na temat 279 ksiąg przeczytanych na przestrzeni wielu lat. Chronologia „Biblioteki” do dziś uchodzi za kwestię sporną, a zawarte w niej przeglądy, wyjątki, streszczenia, tudzież krytyczne oceny, w większej mierze dotyczą pism twórców wczesnego i późnego antyku, jak i autorów bizantyjskich pierwszego okresu. Z szeregu ksiąg omawianych przez patriarchę dominują te o charakterze teologicznym, filologicznym i historycznym, lecz odnajdujemy wśród nich także nieliczne lektury z zakresu nauk naturalnych, medycyny i filozofii.
Celem niniejszego wystąpienia jest przybliżenie nierzadko niezachowanych albo znanych jedynie z relacji Focjusza traktatów filozoficznych, m.in. autorstwa Boethosa, Damaskiosa, Jana Stobajosa, Nikomacha z Gerazy, Ainezydemosa, Hieroklesa, Teofrasta i anonimowego twórcy „Żywota Pitagorasa”. Niektóre z nich zostały przezeń docenione, inne zaś uznane za wyzbyte wszelakich (naukowych, stylistycznych, kompozycyjnych) walorów. W stosunku do tych ostatnich uwagi patriarchy są nader kąśliwe, a jego język – cięty i ironiczny, wszak parenetyczny wykaz lektur filozoficznych w Bibliotece stwarza nam sposobność, by poznać nie tylko dzieła, po jakie Focjusz sięgał w procesie dydaktycznym, ale i dany temu odkrywcy recenzji książek – zmysł krytyczny, który sprawił, że na polu literackiej krytyki nie miał sobie równych.
dzień i godzina
(środa) 12:15 - 12:45
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
Jednym z podstawowych zagadnień filozofii konfucjańskiej jest kwestia zła w naturze ludzkiej. Jeśli przyjąć za Mencjuszem, że natura ludzka jest dobra (jak czyni większość konfucjanistów z epok późniejszych),
abstrakt
Jednym z podstawowych zagadnień filozofii konfucjańskiej jest kwestia zła w naturze ludzkiej. Jeśli przyjąć za Mencjuszem, że natura ludzka jest dobra (jak czyni większość konfucjanistów z epok późniejszych), w naturalny sposób pojawia się pytanie: Skąd zatem zło w człowieku?
Odpowiedź na to pytanie implikuje – oprócz wniosku o definicję „Czym jest zło” – kilka dodatkowych pytań: Czym jest natura: natura rzeczy, a w szczególności natura ludzka? Czy natura wszystkich ludzi jest taka sama, czy różna u różnych ludzi? Czy natura człowieka podlega losowi (predestynacji), czy też nie (podlega wolnej woli)? Czy natura jest niezmienna, czy może ona się zmieniać? Czy zmieniająca się natura pozostaje nadal naturą (istotą) danego bytu?
W niniejszym odczycie spróbujemy przedstawić, jak odpowiada na te pytania Zhu Xi (1130-1200) w jednym z podstawowych swych dzieł, antologii myśli neokonfucjańskiej pt. „Jin-si-lu”, tj. „Zbiór [cytatów] do rozważań nad samym sobą”.
Natura zdaniem Zhu Xiego to nie tylko to, co rzeczy i ludzie otrzymują w momencie zaistnienia (dobro samo w sobie), ale także i przede wszystkim to, co mają uzyskać w momencie pełnej dojrzałości (dobro jako cel). Natura jest jedna u wszystkich ludzi, na co wskazują podawane od starożytności przykłady. Wzrastanie ku pełni bytu-dobra dokonuje się m.in. poprzez naprzemienne działanie sił aktywności (yang) i spoczynku (yin). U człowieka proces ten odbywa się pod kontrolą serca-umysłu. Jedynie „najgłupsi z wszystkich” nie chcą zrozumieć procesu wzrastania ku dobru i zastępują go interakcją z innymi bytami. Tylko niektórzy spośród prowadzących złe życie są faktycznie otępiali; pozostali – często silni, zdolni i inteligentni – odmawiają samodoskonalenia (nie chcą się zmienić) albo „zadając gwałt własnej naturze”, tj. nie wierząc w możliwość wzrastania ku dobru, albo „odrzucając własną naturę”, tj. wiedząc, że to jest możliwe, nie wierzą, że sami są do tego zdolni. Zło to brak harmonii yang i yin.
dzień i godzina
(środa) 12:15 - 12:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Paweł Sajdek, prof. UP
Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
dzień i godzina
(środa) 17:00 - 17:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Mikołaj Olszewski
Instytut Filozofii i Socjologii PAN
abstrakt
Historia i teologia chrześcijaństwa sugerują, że ascetyka dąży do tego aby być swoistą sztuką, a asceta „artystą Bożym”. Zanim się nią stanie przybiera postać niezintelektualizowanej duchowości praktycznej rozwijającej
abstrakt
Historia i teologia chrześcijaństwa sugerują, że ascetyka dąży do tego aby być swoistą sztuką, a asceta „artystą Bożym”. Zanim się nią stanie przybiera postać niezintelektualizowanej duchowości praktycznej rozwijającej techniki ascetyczne. Techniki te jednak, mimo, że niezintelektualizowane to wyrażają intuicję filozoficzną.
Jaki jest sens ascezy? Czy chodzi tylko o pokazanie swej władzy nad ciałem i pogardy dla niego? O zademonstrowanie swego poparcia dla sprymitywizowanej wersji dualizmu platońskiego? Czy raczej zawarta jest w niej pewna oryginalna chrześcijańska koncepcja filozoficzna? Na podstawie tekstów Ojców Kapadockich, Jana Chryzostoma i pisarzy chrześcijańskich IV wieku ascetyzm wydaje się być swoistą filozofią, ale nie w sensie filozofii dyskursywnej, zintelektualizowanej, lecz rozumianej jako pewien życiowy wybór, pewne określone spojrzenie na świat. Tak rozumiana filozofia stanowi ćwiczenie się w mądrości (tj. ascezie), propedeutykę miłości. Celem takiej filozofii jest metanoia czyli przeobrażenie wad w cnoty i powrót człowieka do prawdziwej natury, tj. do Boga, a nie osiągnięcie stoickiej apathei. Taki typ filozofii znalazł duży oddźwięk na dawnej Rusi (XI-XIII w.), ochrzczonej za pośrednictwem bizantyjskim pod koniec X wieku. Nie tylko grecka literatura przekładowa, która stopniowo pojawiała się na Rusi, ale także słowiańska wrażliwość sprzyjały rozwojowi kultury ascetycznej. Niektórzy nazywali ją „mroczną doktryną”, ale wydaje się, że miała pewien potencjał kulturotwórczy. W referacie przeanalizuję, na podstawie literatury staroruskiej, powyższą kwestię.
dzień i godzina
(środa) 17:00 - 17:30
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
W centrum teologii św. Ireneusza z Lyonu pozostaje prawda o wcieleniu Syna Bożego (misterium „Deus-Homo”). Pierwszy człowiek, Adam, jest dobry i niedoskonały, został bowiem stworzony jako istota czasowa.
abstrakt
W centrum teologii św. Ireneusza z Lyonu pozostaje prawda o wcieleniu Syna Bożego (misterium „Deus-Homo”). Pierwszy człowiek, Adam, jest dobry i niedoskonały, został bowiem stworzony jako istota czasowa. Ireneusz porównuje sytuację człowieka względem Boga do noworodka, który może otrzymać od matki pokarm doskonały, jednak nie jest w stanie go przyjąć. Bóg, jako że jest doskonały, mógł dać człowiekowi doskonałość, lecz człowiek nie był w stanie jej przyjąć, był bowiem dzieckiem („infans enim fuit”). Bóg mógł dać człowiekowi doskonałość, jednak człowiek nie był w stanie jej przyjąć. Wzajemne, stopniowe przyzwyczajanie się Boga do człowieka i człowieka do Boga, pozwala człowiekowi progresywnie przyjąć Boską obecność. W przyzwyczajaniu potrzeba zatem czasu. Skoro w ogrodzie Eden człowiek był dzieckiem i „z niedbalstwa, ale bez złośliwości dopuścił się nieposłuszeństwa” (por. AH IV, 40,3), trzeba było nieustannego działania Boga. Zbawienie człowieka jest możliwe tylko pod warunkiem przechodzenia z poziomu stworzenia (ekonomia stworzenia) na poziom syna Bożego (ekonomia usynowienia). Zbawcza pedagogia w ujęciu Ireneusza z Lyonu opiera się na idei „przyzwyczajania się” w procesie dynamicznej relacji między Bogiem a człowiekiem, relacji ciągle nowej i nieustannie „ćwiczonej”.
dzień i godzina
(środa) 17:30 - 18:00
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
W jednym ze swoich artykułów przedstawiłam, wspierając się na ustaleniach Johna Inglisa, neoscholastyczny paradygmat uprawiania mediewistyki, którego „wynalazcami” byli Kleutgen i Stöckle, a który znalazł swoją podbudowę w
abstrakt
W jednym ze swoich artykułów przedstawiłam, wspierając się na ustaleniach Johna Inglisa, neoscholastyczny paradygmat uprawiania mediewistyki, którego „wynalazcami” byli Kleutgen i Stöckle, a który znalazł swoją podbudowę w encyklice Leona XIII “Aeterni Patris”. W Polsce model ten upowszechnił się dzięki studiom Gilsona i Swieżawskiego. Ks. Marian Kurdziałek, profesor historii filozofii starożytnej i średniowiecznej na KUL-u w swoich artykułach i wykładach poruszał szereg kwestii podejmowanych w ramach tego modelu: np. jak w wiekach średnich widziano relację wiary do rozumu, jakie było odniesienie filozofii do nauki, czy w filozofii wieków średnich można odtworzyć ślady „metafizyki Księgi Wyjścia”. Podejście ks. Kurdziałka, ucznia wielkiego historyka średniowiecznej nauki, Aleksandra Birkenmajera, tak do końca nie mieściło się w ramach tego paradygmatu. W tym tekście chciałabym wskazać na te punkty, w których Kurdziałek podejmował dyskusję z najbardziej istotnymi elementami tego modelu.
dzień i godzina
(środa) 17:30 - 18:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Mikołaj Olszewski
Instytut Filozofii i Socjologii PAN
abstrakt
Stanisław Kot w swoich badaniach unieśmiertelnił wkład ewangelicko-reformowanego gimnazjum w Pińczowie do kultury polskiej. W artykule „Pierwsza szkoła protestancka w Polsce. Z historii wpływów francuskich na kulturę polską”,
abstrakt
Stanisław Kot w swoich badaniach unieśmiertelnił wkład ewangelicko-reformowanego gimnazjum w Pińczowie do kultury polskiej. W artykule „Pierwsza szkoła protestancka w Polsce. Z historii wpływów francuskich na kulturę polską”, opublikowanym na łamach pierwszego numeru „Reformacji w Polsce” (1921), zerwał z próbami dyskredytowania jej znaczenia na gruncie polskim, ukazując ją jako pierwsze miejsce zorganizowanego nauczania, które rozprzestrzeniło myśl renesansową w obrębie kultury I Rzeczypospolitej. Do czasów współczesnych wspomniane badania polskiego historyka kultury nie straciły nic ze swej aktualności i innowacyjności. Badania owe można jedynie uzupełniać, co uczynił zresztą jego uczeń Henryk Barycz.
Niniejszy referat ma na celu analizę pińczowskiego fenomenu wychowawczego w perspektywie filozoficznej, na co Stanisław Kot, jako zapalony poszukiwacz źródeł, nie miał czasu. Na pierwszym planie badań będą dominować poszukiwania obecności ożywionej przez klimat renesansu myśli starożytnej, a konkretnie humanitas Cycerona w programie nauczania Sarmackich Aten, jak zwano powszechnie szkołę w Pińczowie. Druga płaszczyzna referatu będzie dotyczyć analizy charakteru wyznaniowego szkoły, czego konsekwencją będzie próba rekonstrukcji humanitas teologów ewangelicko-reformowanych jako tworu powstałego z połączenia myśli Cycerona i założeń reformacji helweckiej. Punktem odniesienia w tym zakresie będą badania Rafała Marcina Leszczyńskiego zaprezentowane w pracy „Cycerońskie wątki w Institutio Christianae religionis Jana Kalwina” w: „Jan Kalwin. Studia nad myślą Reformatora”, Warszawa 2017.
Niejako automatycznie w toku powyższych badań wypłynie potwierdzenie doniosłej roli filozofii starożytnej w formacji młodego człowieka renesansu, a tym samym zrodzi się pytanie o jej status w dzisiejszej neoliberalnej edukacji.
dzień i godzina
(środa) 18:15 - 18:45
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Jacek Leszczyński, prof. ChAT
Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie
abstrakt
Rozważania dotyczą pojęcia i definicji filozofii. Wielu myślicieli zachodnich uważa filozofię za dziedzinę wyrosłą na gruncie kultury śródziemnomorskiej i do tej kultury ograniczonej. W świetle tego poglądu wszelkie
abstrakt
Rozważania dotyczą pojęcia i definicji filozofii. Wielu myślicieli zachodnich uważa filozofię za dziedzinę wyrosłą na gruncie kultury śródziemnomorskiej i do tej kultury ograniczonej. W świetle tego poglądu wszelkie rozmyślania natury ogólnej w kulturach orientalnych określane bywają jako „światopogląd”, ”mroczny mistycyzm” itp. Gdyby jednak filozofowanie związane było z jedną tylko kulturą, myśl filozoficzna nie miałaby przesłania uniwersalnego i nie wynikałaby z naturalnego, właściwego naturze ludzkiej pragnienia zgłębienia prawdy. Aby odpowiedzieć na postawione w tytule pytanie należy przyjrzeć się metodom i treści badań przedmiotu, który określany jest jako filozofia w kulturze zachodniej i w tradycji indyjskiej.
dzień i godzina
(środa) 18:15 - 18:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Mikołaj Olszewski
Instytut Filozofii i Socjologii PAN
abstrakt
Przedstawianie myśli dawnych autorów dzisiejszym odbiorcom rodzi różnorakie dylematy. W moim wystąpieniu najpierw podejmę próbę ich zilustrowania na wybranych przykładach, a następnie krótkiego usystematyzowania.
abstrakt
Przedstawianie myśli dawnych autorów dzisiejszym odbiorcom rodzi różnorakie dylematy. W moim wystąpieniu najpierw podejmę próbę ich zilustrowania na wybranych przykładach, a następnie krótkiego usystematyzowania.
dzień i godzina
(środa) 18:45 - 19:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Mikołaj Olszewski
Instytut Filozofii i Socjologii PAN
abstrakt
Istotne przy interpretowaniu oryginalnych fragmentów twórczości Ksenofanesa z Kolofonu jest niewątpliwie uznanie wpływu doksografii na sposób postrzegania filozofii poety w ciągu wieków aż po czasy współczesne. Do przekazów
abstrakt
Istotne przy interpretowaniu oryginalnych fragmentów twórczości Ksenofanesa z Kolofonu jest niewątpliwie uznanie wpływu doksografii na sposób postrzegania filozofii poety w ciągu wieków aż po czasy współczesne. Do przekazów pośrednich zaliczają się również uwagi Sekstusa Empiryka, który kilkukrotnie wspomina Ksenofanesa w swych dziełach. Przynajmniej od czasów Tymona z Fliuntu, dopatrywano się w osobie Ksenofanesa sceptyka czy też nawet ojca sceptycyzmu, co z całą pewnością rzutowałoby na całość zachowanych fragmentów jego twórczości. Wykluczeniu podlegałaby wtedy np. powszechnie akceptowana przez współczesnych uczonych teza, że Ksenofanes stworzył jakąś „konstruktywną teologię”, którą, zgodnie z przekazami pośrednimi, można określić jako panteizm czy też henologia (problem tzw. „szkoły eleackiej”). Tymczasem to właśnie w pismach żyjącego na przełomie II i III w. n.e. Sekstusa domniemany sceptycyzm Kolofończyka poddany zostaje problematyzacji i krytycznej analizie, w której ujawnione zostają zarówno sceptyczne, jak i dogmatyczne aspekty jego nauki. Za charakterystyczne uznać należy już to, że Sekstus przedstawia dwie wzajemnie wykluczające się interpretacje głównej epistemologicznej tezy Ksenofanesa (fr. B34), wskazując jednocześnie, że różnią się one sposobem rozumienia kategorii mniemania, którą posługiwał się poeta z Kolofonu. W zależności od tego, jak będzie się ją odczytywało (czy jako „pozór” lub „niewiedza” czy też jako „prawdopodobieństwo”), zyska się zupełnie odmienną optykę interpretacyjną, co pozwala na identyfikację przynajmniej części nieporozumień obficie występujących w doksografii a nie znajdujących potwierdzenia w oryginalnych fragmentach jego poezji. Co więcej bipolarna perspektywa odczytywania tez Kolofończyka przez Sekstusa pozwala na taką interpretację filozofii tego pierwszego, w której jest miejsce zarówno na stwierdzenia o konotacjach sceptycznych i krytycznych, jak również na pozytywny wykład nauk o fizyce, etyce oraz teologii.
dzień i godzina
(Czwartek) 10:30 - 11:00
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Dariusz Kubok, prof. UŚ
Uniwersytet Śląski w Katowicach
abstrakt
Jednym z podstawowych zagadnień towarzyszących opracowywaniu źródeł średniowiecznych jest ustalenie autentyczności wydawanego dzieła oraz czasu jego powstania. Głównym nośnikiem informacji na ten temat są przede wszystkim zachowane w
abstrakt
Jednym z podstawowych zagadnień towarzyszących opracowywaniu źródeł średniowiecznych jest ustalenie autentyczności wydawanego dzieła oraz czasu jego powstania. Głównym nośnikiem informacji na ten temat są przede wszystkim zachowane w kodeksach świadectwa wewnętrzne — pośrednie i bezpośrednie, a także wyniki analiz porównawczych, rozpoznany kontekst filozoficzny dzieła i jego doktrynalne umiejscowienie. Nie bez znaczenia są też dane historyczne dotyczące środowiska intelektualnego, w którym powstał opracowywany tekst oraz biografii naukowych jego przedstawicieli.
Całościowa i jednocześnie krytyczna analiza pozyskanych informacji pozwala na weryfikację lub też rewizję dotychczasowych ustaleń, jak również, w przypadku dzieł zachowanych anonimowo na postawienie hipotez dotyczących autorstwa opracowywanego komentarza, lub też środowiska naukowego, w którym powstał.
W niniejszym referacie przedstawię efekty tak prowadzonych badań, na przykładzie traktatów następujących autorów: Jana Dorp i Jana Burydana; Benedykta Hessego i Pawła z Pyskowic; Tomasza z Akwinu i Tomasza z Erfurtu; Marsyliusz z Inghen.
dzień i godzina
(Czwartek) 10:30 - 11:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Agnieszka Kijewska
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
Referat skupia się na rozpoznaniu i krytycznym rozważeniu antecedencji fallibilizmu w starożytnej filozofii greckiej. W pierwszej kolejności, z uwagi na fakt, że fallibilizm jest stanowiskiem, którego charakterystyka daleka
abstrakt
Referat skupia się na rozpoznaniu i krytycznym rozważeniu antecedencji fallibilizmu w starożytnej filozofii greckiej. W pierwszej kolejności, z uwagi na fakt, że fallibilizm jest stanowiskiem, którego charakterystyka daleka jest od jednoznaczności, dokonana zostanie wstępna i ogólna charakterystyka tego „parasolowego” stanowiska. Wyodrębniony zostanie (wspólny różnym wersjom stanowisk fallibilistycznych) rdzeń znaczeniowy tej doktryny, a w szczególności ukazany zostanie zarówno jej wymiar negatywny, jak i pozytywny. Zasadnicza część rozważań będzie próbą poszukiwania w dziejach myśli filozoficznej historycznych źródeł fallibilizmu. Wbrew dość powszechnemu przekonaniu źródła te wydają się być o wiele wcześniejsze niż filozofia akademicka i sceptycyzm postpyrronowy. Trudno zatem uznać, jak czyni wielu badaczy, że Karneades był prekursorem tego stanowiska jako antyfundamentalista epistemologiczny. Poszukiwania te należy skierować raczej w stronę myślicieli przedplatońskich, czyli do okresu zanim dominującym stał się model pojmowania wiedzy w standardzie ἐπιστήμη. Zwieńczeniem rozważań będzie przegląd argumentów dotyczących fallibilistycznej interpretacji poglądów wczesnych filozofów greckich, przede wszystkim Ksenofanesa i Parmenidesa. Fragmenty tych myślicieli zostaną przeanalizowane pod kątem możliwego odczytania fallibilistycznego, zarówno w aspekcie pozytywnym, jak i negatywnym. Ukazane zostaną zarówno argumenty sprzyjające takiej wykładni, jak również te, które pozwalają odczytywać ich koncepcje w duchu antyfallibilistycznym.
dzień i godzina
(Czwartek) 11:00 - 11:30
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Dariusz Kubok, prof. UŚ
Uniwersytet Śląski w Katowicach
abstrakt
Rękopisy gramatycznych tekstów wykładanych zarówno na średnim poziomie szkół katedralnych i klasztornych jak i w ramach szkolnictwa wyższego – uniwersyteckiego przemieszczały się w czternastym i piętnastym wieku wraz
abstrakt
Rękopisy gramatycznych tekstów wykładanych zarówno na średnim poziomie szkół katedralnych i klasztornych jak i w ramach szkolnictwa wyższego – uniwersyteckiego przemieszczały się w czternastym i piętnastym wieku wraz z uczniami i nauczycielami podróżującymi po centralnej i wschodniej Europie. Próby ustalenia kierunku przepływu i odnajdywanie osób, które się do niego przyczyniły, to nieustające źródło detektywistycznych radości i rozczarowań mediewistów. Erfurt-Praga, Kraków-Praga-Litomierzyce, to trasy wzdłuż których powędrujemy wraz ze średniowiecznymi propagatorami gramatyki modystycznej.
dzień i godzina
(Czwartek) 11:00 - 11:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Agnieszka Kijewska
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
Przedmiotem wystąpienia będzie omówienie wybranych elementów formalnych i treściowych „Komentarza do 'Encheiridionu' Epikteta” autorstwa Simplikiosa z Cylicji. Celem wystąpienia będzie próba usytuowania komentarza w kontekście późnoantycznej tradycji komentatorskiej
abstrakt
Przedmiotem wystąpienia będzie omówienie wybranych elementów formalnych i treściowych „Komentarza do ‘Encheiridionu’ Epikteta” autorstwa Simplikiosa z Cylicji. Celem wystąpienia będzie próba usytuowania komentarza w kontekście późnoantycznej tradycji komentatorskiej oraz recepcji stoicyzmu. Omówione będą stoickie i neoplatońskie elementy doktrynalne tekstu oraz metoda komentowania zastosowana przez Simplikiosa, która polega na łączeniu obu tych szkół filozoficznych. Analizie zostaną poddane neoplatońskie uzupełnienia, którymi Simplikios opatruje swój komentarz. Postawione zostanie również pytanie o funkcję, jaką komentarz miał spełniać w zamyśle Simplikiosa. Zgodnie bowiem ze stanowiskiem niektórych badaczy (np. I. Hadot) komentarz Simplikiosa może być rozumiany również jako rodzaj „ćwiczenia duchowego”.
dzień i godzina
(Czwartek) 11:45 - 12:15
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Dariusz Kubok, prof. UŚ
Uniwersytet Śląski w Katowicach
abstrakt
Twórczość Mateusza z Krakowa jest dosyć dobrze znana. Niektóre z jego dzieł zachowały się w liczbie kilkuset kopii rękopiśmiennych i były wielokrotnie wydawane drukiem począwszy od średniowiecza. Natomiast
abstrakt
Twórczość Mateusza z Krakowa jest dosyć dobrze znana. Niektóre z jego dzieł zachowały się w liczbie kilkuset kopii rękopiśmiennych i były wielokrotnie wydawane drukiem począwszy od średniowiecza. Natomiast nieprzebadana i mało znana pozostaje recepcja jego dzieł, treści i idei. Polska tradycja historiograficzna mówi ogólnie o niepodważalnym wpływie Mateusza na rozwój instytucjonalny i doktrynalny Uniwersytetu Krakowskiego, zwłaszcza jego wydziału teologicznego.
Referat podejmuje próbę odpowiedzi na pytanie, jakie były konkretne przejawy tego oddziaływania na płaszczyźnie doktrynalnej. Po pierwsze, autor ustalił, że dzieła Mateusza z Krakowa zachowały się w o wiele większej liczbie odpisów, niż do tej pory sądzono. Po drugie, że dzieła te były czytane i cytowane przez co najmniej kilku filozofów i teologów związanych z Uniwersytetem Krakowskim u schyłku XIV i w pierwszej połowie XV wieku (Bartłomiej z Jasła, Stanisław ze Skalbmierza, Jakub Parkoszowic z Żurawicy, Jan z Kęt, Jan z Lgoty). Po trzecie, na przykładzie Mateuszowej teodycei („Rationale divinorum operum”) i dwóch najbardziej rozpowszechnionych dzieł teologicznych („De puritate conscientiae”, „Dialogus rationis et conscientiae”), autor pokazuje, w jaki sposób dzieła Mateusza były wykorzystywane we własnej twórczości krakowskich myślicieli.
dzień i godzina
(Czwartek) 11:45 - 12:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
prof. dr hab. Agnieszka Kijewska
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
Jednym z kluczowych zagadnień sporu pomiędzy Porfiriuszem i Jamblichem było pytanie o sensowność teurgii, czyli o to, czy człowiek, który jest istotą niższą może
abstrakt
Jednym z kluczowych zagadnień sporu pomiędzy Porfiriuszem i Jamblichem było pytanie o sensowność teurgii, czyli o to, czy człowiek, który jest istotą niższą może wpływać przy pomocy obrzędów na istoty doskonalsze (demony i bogów). W istocie był to spór dotyczący rozumienia tego, jak należy pojmować życie filozoficzne, które jest dążeniem do zjednoczenia z Jednym. Dla rozumienia argumentacji Jamblicha, który broni teurgicznych obrzędów w swoim dziele „De mysteriis” kluczowe jest pojęcie opatrzności (pronoia). Neoplatonik ten wykorzystuje naukę Plotyna, dla którego pronoia była stałym wpływem uporządkowanej rzeczywistości intelektualnej na świat materialny, polegającym na zapewnieniu mu najwyższego możliwego uporządkowania i tym samym doskonałości. Jamblich traktuje opatrzność jako swego rodzaju oświecenie, które jest przekazywane filozofowi w trakcie teurgicznych rytów, co sprawia, że wszystko, co ten czyni jest zgodne z wolą bogów. W ten sposób Jamblich chce dowieść, że teurgia w istocie nie polega na tym, że filozof poprzez ryty w jakiś sposób zmusza bogów do działania, ale raczej jego działanie jest w pełni uzgodnione z wolą bogów właśnie dzięki oświeceniu opatrzności.
Związek pronoi z teurgią zyskuje jeszcze większe znaczenie w filozofii Proklosa, który dokładniej wyjaśnia rolę intelektualnego oświecenia gwarantującego skuteczność teurgicznych obrzędów. Dla niego opatrzność, definiowana jako działanie przed intelektem (pro nou energeia), polega na udzielaniu dobra wszystkim rzeczom. Pronoia staje się tu uniwersalną zasadą powrotu wszystkich rzeczy do Jednego i dlatego ma swoje miejsce wśród najwyższych zasad. W interpretacji L. Siorvanesa, w intelektualnym kosmosie Proklosa zaraz po Jednym występuje triada, która określa podstawowe działanie wszystkich elementów ponadzmysłowego świata. W triadzie tej Granica odpowiada trwaniu (mone), Nieograniczone odpowiada pochodzeniu (proodos), a Opatrzność powrotowi (epistrofe).
Analiza ewolucji pojęcia pronoia w tekstach ostatnich neoplatoników starożytnych umożliwia lepsze zrozumienie dlaczego uważali oni, iż teurgia traktowana jako kluczowy element życia filozoficznego wcale nie jest zbiorem irracjonalnych rytuałów sztucznie dołączonych do filozoficznej teorii (jak twierdził choćby G. Reale). Teurgia jest raczej w ich rozumieniu czymś ponadracjonalnym w tym sensie, że dzięki oświeceniu opatrzności filozof może w swojej drodze do doskonałości zyskać dostęp do ponadludzkich rozumień dostępnych z natury tylko dla samych bogów i przez to właśnie możliwe jest oczyszczenie i udoskonalenie duszy.
dzień i godzina
(Czwartek) 12:15 - 12:45
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Dariusz Kubok, prof. UŚ
Uniwersytet Śląski w Katowicach
abstrakt
"XIV-wieczny anonimowy traktat „O sześciu niedorzecznościach” („De sex inconvenientibus”) został napisany przez osobę należącą do kręgu Oksfordzkich Kalkulatorów, podejmuje bowiem zagadnienia popularne wśród tych intelektualistów, tj. możliwość mierzenia różnych rodzajów
abstrakt
“XIV-wieczny anonimowy traktat „O sześciu niedorzecznościach” („De sex inconvenientibus”) został napisany przez osobę należącą do kręgu Oksfordzkich Kalkulatorów, podejmuje bowiem zagadnienia popularne wśród tych intelektualistów, tj. możliwość mierzenia różnych rodzajów ruchu (ruchu powstawania, zmiany, powiększania i ruchu lokalnego).
W swoim wystąpieniu chciałabym przedstawić problematykę związaną ze źródłami tekstu w kontekście ich oceny w dotychczasowej literaturze naukowej i wpływu tejże na przekonanie o określonej doktrynalnej zawartości dzieła. Chciałabym również zaprezentować wybrane zagadnienia dotyczące przekładu tego tekstu, w tym trudności z tłumaczeniem terminów z zakresu filozofii przyrody.
“
dzień i godzina
(Czwartek) 12:15 - 12:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
„Kwestie teologiczne” Stefana Langtona (zm. 1228), podobnie jak dzieła wielu innych autorów z tego samego okresu, zachowały się w wielu odmiennych wersjach. Co więcej, tworzą one różniące się między sobą
abstrakt
„Kwestie teologiczne” Stefana Langtona (zm. 1228), podobnie jak dzieła wielu innych autorów z tego samego okresu, zachowały się w wielu odmiennych wersjach. Co więcej, tworzą one różniące się między sobą zbiory, a zbiory te w większości nie są w pełni jednolite. Rodzi się więc pytanie, czy wszystkie przypisywane Langtonowi kwestie są autentyczne.
Odpowiedź na to pytanie musi być ustalana indywidualnie dla każdej wersji. W większości przypadków nie ma powodów, aby podważać ich autentyczność. Czasem jednak rozwiązania tego samego problemu doktrynalnego są tak odmienne w zależności od redakcji, że trzeba założyć albo radykalną zmianę poglądów u Langtona, albo cudze autorstwo jednego z rozwiązań. W wystąpieniu pokażę na przykładzie „Kwestii o zasłudze” (q. 60), jak analiza filologiczna może pomóc w rozwiązywaniu tego rodzaju dylematów. Jednocześnie spróbuję zastanowić się, czym jest autentyczność w przypadku scholastycznych „Kwestii teologicznych”.
dzień i godzina
(Czwartek) 17:00 - 17:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Wanda Bajor, prof. KUL
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
obrady sekcji w sesjach równoległych
sesja równoległa A
abstrakt
Recepcja krótkich traktatów z pogranicza psychologii i fizjologii funkcjonujących od czasów średniowiecza pod zbiorczym tytułem "Parva naturalia" w świecie łacińskojęzycznym przebiegała w dwóch etapach. Pierwszy z nich, zapoczątkowany jeszcze w
abstrakt
Recepcja krótkich traktatów z pogranicza psychologii i fizjologii funkcjonujących od czasów średniowiecza pod zbiorczym tytułem “Parva naturalia” w świecie łacińskojęzycznym przebiegała w dwóch etapach. Pierwszy z nich, zapoczątkowany jeszcze w XII w., objął jedynie cztery traktaty: “De memoria et reminiscentia”, “De sensu et sensato”, “De somno” i “De longitudine et brevitate vitae”. Uczeni średniowieczni mieli wówczas świadomość, że nie są to wszystkie pisma składające się na ten zbiór, niemniej jednak zakładali pewien wewnętrzny porządek tych dzieł, który determinował kolejność ich wykładu podczas kursów uniwersyteckich. Mając do dyspozycji jedynie cztery dzieła, zagadnienie właściwej kolejności ich wykładu i ich powiązań z Arystotelesową “De anima” stanowiło centralny punkt rozważań metodologicznych komentarzy aż do lat 70. XIII w.
Punkt ciężkości przesunął się dopiero w drugim etapie recepcji “Parva naturalia”, kiedy William z Moerbeke poprawił tłumaczenia czterech wcześniej dostępnych traktatów, do których dołączył tłumaczenia pozostałych pism wchodzących w skład “Parva…” (przede wszystkim “De respiratione et inspiratione”, “De morte et vita” oraz “De iuventute et senectute”). Do tej samej kolekcji trafiły ponadto dzieła innych autorów, takich jak Costa ben Luca czy Albert Wielki, ponieważ uznano, że pasowały one tematycznie do pozostałych traktatów. Na tym etapie recepcji, wskutek dynamicznego rozrastania się zbioru “Parva…”, . nastąpił zwrot ku porządkowaniu zagadnień zawartych w dziełach bardziej niż ustalanie kolejności wykładu samych dzieł, gdyż największym wyzwaniem dla komentatorów stało się uporządkowanie dostępnej wiedzy na temat psychologii i fizjologii w taki sposób, by synteza ta objęła całość dostępnych materiałów. W swym wystąpieniu zajmę się prezentacją tej zmiany paradygmatu badań średniowiecznych uczonych na przykładzie oksfordzkich komentarzy do Parva naturalia w XIII w.
dzień i godzina
(Czwartek) 17:00 - 17:30
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Marek Gensler
Uniwersytet Łódzki
sesja A
kliknij, sekcja równoległaabstrakt
Recepcja krótkich traktatów z pogranicza psychologii i fizjologii funkcjonujących od czasów średniowiecza pod zbiorczym tytułem „Parva naturalia” w świecie łacińskojęzycznym przebiegała w dwóch etapach. Pierwszy z nich, zapoczątkowany
abstrakt
Recepcja krótkich traktatów z pogranicza psychologii i fizjologii funkcjonujących od czasów średniowiecza pod zbiorczym tytułem „Parva naturalia” w świecie łacińskojęzycznym przebiegała w dwóch etapach. Pierwszy z nich, zapoczątkowany jeszcze w XII w., objął jedynie cztery traktaty: „De memoria et reminiscentia”, „De sensu et sensato”, „De somno” i „De longitudine et brevitate vitae”. Uczeni średniowieczni mieli wówczas świadomość, że nie są to wszystkie pisma składające się na ten zbiór, niemniej jednak zakładali pewien wewnętrzny porządek tych dzieł, który determinował kolejność ich wykładu podczas kursów uniwersyteckich. Mając do dyspozycji jedynie cztery dzieła, zagadnienie właściwej kolejności ich wykładu i ich powiązań z Arystotelesową „De anima” stanowiło centralny punkt rozważań metodologicznych komentarzy aż do lat 70. XIII w.
Punkt ciężkości przesunął się dopiero w drugim etapie recepcji „Parva naturalia”, kiedy William z Moerbeke poprawił tłumaczenia czterech wcześniej dostępnych traktatów, do których dołączył tłumaczenia pozostałych pism wchodzących w skład „Parva…” (przede wszystkim „De respiratione et inspiratione”, „De morte et vita” oraz „De iuventute et senectute”). Do tej samej kolekcji trafiły ponadto dzieła innych autorów, takich jak Costa ben Luca czy Albert Wielki, ponieważ uznano, że pasowały one tematycznie do pozostałych traktatów. Na tym etapie recepcji, wskutek dynamicznego rozrastania się zbioru „Parva…”, . nastąpił zwrot ku porządkowaniu zagadnień zawartych w dziełach bardziej niż ustalanie kolejności wykładu samych dzieł, gdyż największym wyzwaniem dla komentatorów stało się uporządkowanie dostępnej wiedzy na temat psychologii i fizjologii w taki sposób, by synteza ta objęła całość dostępnych materiałów. W swym wystąpieniu zajmę się prezentacją tej zmiany paradygmatu badań średniowiecznych uczonych na przykładzie oksfordzkich komentarzy do „Parva naturalia” w XIII w.
dzień i godzina
(Czwartek) 17:30 - 18:00
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Marek Gensler
Uniwersytet Łódzki
abstrakt
„Kwestie” teologiczne Stefana Langtona z przełomu XII i XIII w. zachowane są w postaci lepiej lub gorzej zredagowanych sprawozdań z dyskusji. Obecnie trwają prace nad wydaniem krytycznym ksiąg II-IV. Rozwiązania
abstrakt
„Kwestie” teologiczne Stefana Langtona z przełomu XII i XIII w. zachowane są w postaci lepiej lub gorzej zredagowanych sprawozdań z dyskusji. Obecnie trwają prace nad wydaniem krytycznym ksiąg II-IV. Rozwiązania trudności w kwestiach Langtona wprowadzane są najczęściej wyrażeniem „dicimus quod” lub znakiem rozwiązania (solutio, responsio). Niekiedy jednak odpowiedź otwiera formuła typu „magister dicit”. Czy są to słowa ucznia-redaktora opracowującego reportatio z zajęć, który w ten sposób markuje swój dystans, czy też mamy do czynienia z relacjami samego Langtona o jego własnym nauczycielu (lub o Piotrze Lombardzie)? Czy jest możliwe, żeby formuła ta miała odmienne odniesienie w różnych miejscach?
W referacie przedstawię kilka przykładów (dotyczących zagadnień bardziej filozoficznych, np. teorii supozycji) i spróbuję ustalić, czy w rozstrzygnięciu problemu interpretacyjnego może pomóc niewydana „Summa” Galfryda z Poitiers. Galfryd był najprawdopodobniej bezpośrednim uczniem Langtona i często przytaczał jego poglądy we własnych kwestiach. Gdy używa formuły „magister dicit”, czyni to zazwyczaj, aby skontrastować tezy Langtona z własnym pomysłem. Można dowieść, że przynajmniej w niektórych wypadkach Galfryd korzystał z pośledniej rodziny rękopisów, a nie z własnych notatek lub sprawozdań. W co najmniej dwóch miejscach Galfryd interpretuje frazę „magister dicit” występującą w kwestiach Langtona jako odnośnik do Piotra Lombarda. Czy to słuszna identyfikacja? Jeśli nie, to znaczyłoby, że sam Galfryd nie zawsze rozumiał status tej frazy w tekście, który miał przed oczami.
dzień i godzina
(Czwartek) 17:30 - 18:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Wanda Bajor, prof. KUL
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
obrady sekcji w sesjach równoległych
sesja równoległa A
abstrakt
Jan Wiklif (1329 – 1384) w metafizyce swej pozostaje realistą pojęciowym i augustynistą. W latach 1373 – 1377 przesunął w dużej mierze swoje zainteresowania w kierunku zagadnień politycznych,
abstrakt
Jan Wiklif (1329 – 1384) w metafizyce swej pozostaje realistą pojęciowym i augustynistą. W latach 1373 – 1377 przesunął w dużej mierze swoje zainteresowania w kierunku zagadnień politycznych, powiązanych wszelako z jego wcześniej rozwijanymi koncepcjami metafizycznymi. Powstało wtedy kilka dzieł zwierających teorię panowania, w których konstruuje swoją koncepcję relacji między rządami Boga nad światem a prawem, władzą, własnością. Panowanie Boga (dominium divinum) w oparciu o idee wyznacza metafizyczną podstawę dla relacji między Stwórcą a stworzeniem, w której rzeczywistość podporządkowana jest koniecznym prawdom ogólnym. Odróżnia przy tym panowanie naturalne, polityczne (dominium civile) i ewangeliczne, podobnie własność, uznając przy tym własność wspólną dla wszystkich osób będących w stanie łaski, ograniczając zarazem własność i świecką władzę Kościoła. Nieoczekiwanie dla augustynisty wyżej stawia urząd króla, niż kapłana, to ten pierwszy uznając za reprezentację Boga wobec ludzi. Władzę świecką stawia wyżej, zarazem postulując jej podporządkowanie prawu Bożemu. Pomniejsza znaczenie urzędu papieża, proponuje też pewne reformy Kościoła. Po potępieniu niektórych jego tez, znacznie radykalizuje swoje poglądy, także w zakresie teologii politycznej i eklezjologii. W latach 1378 – 1380 skupił się na zagadnieniach teologicznych i społecznych, ograniczając swoje zainteresowania filozofią ogólną. W ostatnim okresie jego twórczości (1381 – 1384) omawiane zagadnienia schodzą na dalszy plan . Jego poglądy polityczne pozostają ciągle w obszarze zainteresowania, dzisiaj już zasadniczo nie kwestionuje się samego ich związku z jego metafizyką, pozostają jednak pewne kwestie sporne i to zarówno w obszarze metafizycznych ich podstaw (natura powszechników istotnych w teorii panowania problem determinizmu), jak i samej jego myśli politycznej (jej podstawowe tezy i struktura). Referat ten jest próbą przedstawienia i rozwiązania głównych problemów i kontrowersji z tym związanych.
dzień i godzina
(Czwartek) 18:15 - 18:45
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Marek Gensler
Uniwersytet Łódzki
abstrakt
Stefan Langton (+1228), wykładowca uniwersytetu paryskiego, a następnie prymas Anglii i kardynał, poza niezwykle ważną rolą polityczną jaką odegrał w swoim kraju jako promotor Wielkiej Karty Swobód (1215), wraz z
abstrakt
Stefan Langton (+1228), wykładowca uniwersytetu paryskiego, a następnie prymas Anglii i kardynał, poza niezwykle ważną rolą polityczną jaką odegrał w swoim kraju jako promotor Wielkiej Karty Swobód (1215), wraz z kolejnymi edycjami jego tekstów okazuje się coraz bardziej interesującym i ważnym dla swojej epoki myślicielem, zarówno na polu teologii, jak i filozofii. Jednym z przykładów ukazujących filozoficzną głębię jego analiz i ich zastosowanie w teologii, a zarazem oryginalność w stosunku do takich autorytetów epoki jak choćby Piotr Lombard, są jego rozważania na temat wolnego wyboru z kwestii teologicznej „De libero arbitrio”, wydanej w 1985 przez S. Ebbesena i L.B. Mortensena, a także inne kwestie odwołujące się do tej koncepcji, opracowywane obecnie przez zespół M. Bieniak. Langton stara się dokładnie ustalić relację między liberum arbitrium a wolą i rozumem, wiąże to pojęcie z synderezą i sumieniem, a także bada, jaką dokładnie władzą jest liberum arbitrium, analizując ją w kontekście swojej teorii działania, a nawet przeprowadzając w tym zakresie analizy gramatyczne. W moim wystąpieniu chciałbym zaprezentować najważniejsze filozoficzne propozycje Langtona w tym zakresie oraz zastosowanie, jakie znalazły one w niektórych rozważaniach teologicznych.
dzień i godzina
(Czwartek) 18:15 - 18:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Wanda Bajor, prof. KUL
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
obrady sekcji w sesjach równoległych
sesja równoległa A
abstrakt
Prezentacja średniowiecznej kosmologii może sprawiać obecnie pewne trudności. Wiążą się one z zasadniczym pytaniem o sens i zasadność takiego przedsięwzięcia – o ile bowiem wiele dyscyplin filozoficznych uprawianych
abstrakt
Prezentacja średniowiecznej kosmologii może sprawiać obecnie pewne trudności. Wiążą się one z zasadniczym pytaniem o sens i zasadność takiego przedsięwzięcia – o ile bowiem wiele dyscyplin filozoficznych uprawianych w średniowieczu jest wciąż aktualnych i wciąż twórczo podejmowanych, jak chociażby etyka czy metafizyka, o tyle wydaje się, że średniowieczna kosmologia zupełnie straciła na aktualności. Zagadnienia liczby sfer niebieskich, materii nieuformowanej czy rozchodzenia się światła podczas powstawania świata są dziś zupełnie inaczej niż w średniowieczu rozumiane, o ile oczywiście w ogóle są podejmowane.
Referat będzie próbą podjęcia metarefleksji nad sensem i sposobem przedstawiania współczesnym odbiorcom średniowiecznej kosmologii. Inspiracją i przykładem będą rozważania Marsyliusza z Inghen zawarte w kwestiach 8-10 drugiej księgi jego komentarza do „Sentencji” Piotra Lombarda.
dzień i godzina
(Czwartek) 18:45 - 19:15
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Marek Gensler
Uniwersytet Łódzki
abstrakt
"Zasada znana jako “możliwość szlachetniejszego” jest prawdopodobnie najczęściej stosowanym dowodem w późniejszej filozofii muzułmańskiej. Nazwa dowodu sięga do języka Awicenny i jego rozróżnienia między koniecznością a przygodnością. W dowodzie stwierdza
abstrakt
“Zasada znana jako “możliwość szlachetniejszego” jest prawdopodobnie najczęściej stosowanym dowodem w późniejszej filozofii muzułmańskiej. Nazwa dowodu sięga do języka Awicenny i jego rozróżnienia między koniecznością a przygodnością. W dowodzie stwierdza się, że jeśli założymy, iż istnieje byt podlejszy, jego przyczyna musi być w sposób konieczny szlachetniejsza niż on sam. Argument ten można znaleźć już u samego Awicenny, zwłaszcza w jego „al-Taʿlīqat” (glosach do „O duszy” Arystotelesa), gdzie mówi o emanacji niebiańskich intelektów, które różnią się między sobą pod względem szlachetności w oparciu o ich zdolności i dyspozycje, al-istiʿādāt, podczas gdy wszystkie z nich są szlachetniejsze od bytów świata materialnego, w którym, notabene, zasada nie działa. Dla Suhrawardiego (zm. 1191) i jego późniejszych zwolenników była to jedna z podstawowych zasad ich iluminacjonistycznej filozofii.
Wersja tego argumentu – znana jako dowód ze stopni doskonałości – w filozofii zachodniej sięga swoimi początkami stoicyzmu. Jednakże podczas gdy w teologii i filozofii chrześcijańskiej znajduje zastosowanie może przede wszystkim jako dowód na istnienie Boga, w filozofii muzułmańskiej służy znacznie szerszemu zakresowi celów. W wystąpieniu przyjrzymy się jej stosowaniu w filozofii Mułły Sadry. Filozof ten widział jej początki w filozofii Arystotelesa (w jego „O niebie i świecie”) oraz Plotyna, z tym że ten brany był mylnie za Arystotelesa, stąd „Enneady” znane były jako tzw. „Teologia Arystotelesa”.
Referat da również okazję do przyjrzenia się sposobowi rozumienia i uprawiania tzw. późniejszej filozofii muzułmańskiej, która odważnie i na nowo sięga w swojej auto-definicji i praktyce do autorów i tradycji starożytnych oraz średniowiecznych.
“
dzień i godzina
(Czwartek) 18:45 - 19:15
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
"Anzelm z Canterbury znany jest z argumentu ontologicznego, przedstawionego w „Proslogionie” rozdz. 2, który poruszył myślicieli współczesnych autorowi, jak i późniejszych filozofów. Sformułowanie „coś ponad co nic większego nie może
abstrakt
“Anzelm z Canterbury znany jest z argumentu ontologicznego, przedstawionego w „Proslogionie” rozdz. 2, który poruszył myślicieli współczesnych autorowi, jak i późniejszych filozofów. Sformułowanie „coś ponad co nic większego nie może być pomyślane” przesłoniło inne rozważania Anzelma dotyczące precyzji języka, natury czy próby dowodzenia istnienia Boga na drodze kosmologicznej w „Monologionie”.
Precyzja języka u Anzelma polega na ukazaniu prawdy ukrytej pod wieloma sposobami wypowiedzi. Przykładem rozważań językowych może być dialog o paronimach, choć kwestie te poruszane są w wielu miejscach, by objaśnić rozumienie pewnych zwrotów dla potrzeb rozważanego zagadnienia. Jak mogło by się wydawać, materia ta nie stanowi głównego nurtu zainteresowań Anzelma, gdyż o rozważaniach tych w przedmowie „O prawdzie” pisze: „Popełniłem niegdyś trzy traktaty, będące studium Pisma św. (…) Czwarty [traktat], (…) nie jest, jak sądzę bezużyteczny jako wprowadzenie do dialektyki: zatytułowany „O gramatyku” nie został zaliczony do poprzednich, ponieważ dotyczył różnego od nich przedmiotu”[ Jednak dzięki tym rozmyślaniom nad znaczeniem wyrazów posiadamy wnikliwe analizy językowe dokonane na marginesie rozważań filozoficzno-teologicznych. Rozważania Anzelma nad pewnymi zwrotami językowymi, ich sposobem rozumienia, ukazują naturę rzeczy. Znajomość natury odsłania jej porządek w sposobie występowania, który zakłada implicite istnienie bytu doskonałego, który możemy poznać nie tylko na drodze Objawienia ale przede wszystkim na drodze rozumowej.
“
dzień i godzina
(Piątek) 10:30 - 11:00
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
Jeśli mówimy o dwunastowiecznym renesansie, to paryska Szkoła św. Wiktora reprezentuje niewątpliwie najwyższe jego osiągnięcia. Ideałem Wiktorynów była mądrość chrześcijańska przyjmująca wszystkie bogactwa kultury świeckiej z jednoczesnym odważnym otwarciem na
abstrakt
Jeśli mówimy o dwunastowiecznym renesansie, to paryska Szkoła św. Wiktora reprezentuje niewątpliwie najwyższe jego osiągnięcia. Ideałem Wiktorynów była mądrość chrześcijańska przyjmująca wszystkie bogactwa kultury świeckiej z jednoczesnym odważnym otwarciem na problemy życia duchowego. Jej najwybitniejszy przedstawiciel Hugon ze św. Wiktora w nauce zawsze wychodził od człowieka, jego natury i wynikających z niej potrzeb. Postulował, by rozległa synteza nauk świeckich i teologii nie zamknęła się w sobie, ale otwierała na nieskończone perspektywy kontemplacji i Bożej miłości. W swej klasyfikacji nauk przyjmował bardzo oryginalne kryterium, jakim jest cierpienie człowieka z powodu wielu różnorodnych braków, jak np. braki natury materialnej, którym zapobiegają sztuki mechaniczne, włączone po raz pierwszy przez niego do systemu nauk. O szerokich horyzontach kulturowych Wiktorynów świadczy także ich oryginalne rozwinięcie estetyki, w kierunku panestetyzmu poszerzającego ilość zmysłów (smak, powonienie, dotyk) odbierających wrażenia estetyczne. Wszystko to: synteza wiedzy świeckiej i teologii, wrażliwość na wszelkie potrzeby człowieka, wyrafinowane poczucie piękna, kultywowanie sztuki życia codziennego, tworzy głęboki humanizm chrześcijański w twórczości przedstawicieli Szkoły Wiktorynów.
dzień i godzina
(Piątek) 10:30 - 11:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
Jan Aurifaber z Hilberstadt znany jest historykom filozofii średniowiecznej jako jeden z najważniejszych reprezentantów środowiska związanego z erfurckim studium generale w XIV w. Jego poglądy omawiane były wielokrotnie w kontekście
abstrakt
Jan Aurifaber z Hilberstadt znany jest historykom filozofii średniowiecznej jako jeden z najważniejszych reprezentantów środowiska związanego z erfurckim studium generale w XIV w. Jego poglądy omawiane były wielokrotnie w kontekście krytyki gramatyki spekulatywnej i stanowiska Tomasza z Erfurtu. Niewielka liczba zachowanych dzieł nie pozwalała dotychczas na bliższe określenie inspiracji filozoficznych Aurifabera, stąd też stanowisko jego kojarzono bądź to z awerroizmem, bądź z nominalizmem. Odkryty w erfurckim rękopisie CA. 2° 346, fol. 29ra-30rb traktat o wydarzeniach przyszłych przygodnych pozwala rzucić zupełnie nowe światło na poglądy autora. Tekst ten, o którego autorstwie zaświadcza explicit, podejmuje popularny w XIV w. i dyskutowany często w komentarzach do Metafizyki Arystotelesa problem konieczności i przygodności wydarzeń, a w związku tym i problem wolnej woli. Podejmowane tu zagadnienia, formułowane argumenty i przytaczane przykłady pozwalają na ustalenie bliskich związków ideowych autora z filozofią paryskiego awerroisty Jana z Janduno, a zarazem na uzupełnienie wiedzy na temat awerroizmu w szkołach Erfurtu w XIV w.
W ramach mojego wystąpienia zamierzam podjąć następujące zagadnienia:
historia i zawartość rękopisu CA. 2° 346;
autorstwo i problem czasu powstania traktatu o wydarzeniach przyszłych przygodnych;
stosunek autora do stanowiska Jana z Janduno;
problem związku z awerroizmem bolońskim (Tadeusz z Parmy, Mateusz z Gubbio, Cambiolus z Bolonii);
znaczenie traktatu dla wiedzy o środowisku erfurckim w 1 poł. XIV w.
dzień i godzina
(Piątek) 11:00 - 11:30
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
Dzieła Jana Kasjana łączą wrażliwość ukształtowaną przez grecki Wschód (z ważnym udziałem tradycji aleksandryjskiej) z kulturową i językową przynależnością do latinitas. Zagadnienie wzniosłości, które ma swoją odmianę hermeneutyczną w postaci
abstrakt
Dzieła Jana Kasjana łączą wrażliwość ukształtowaną przez grecki Wschód (z ważnym udziałem tradycji aleksandryjskiej) z kulturową i językową przynależnością do latinitas. Zagadnienie wzniosłości, które ma swoją odmianę hermeneutyczną w postaci kategorii anagogii (biblijnego sensu anagogicznego) i odmianę retoryczną (hypsos, sublimitas), nie jest przez Kasjana traktowane jako odrębne, niemniej wypowiada się on o jednej i o drugiej z tych odmian. Celem referatu jest prezentacja ich obu w Kasjanowych pismach i próba odpowiedzi na pytanie o ich wzajemne powiązanie, a także analiza szerszego chrześcijańskiego kontekstu używania kategorii wzniosłości. Może to być przyczynek do uzupełnienia historycznego obrazu tej kategorii, która współcześnie przeżywa renesans.
dzień i godzina
(Piątek) 11:00 - 11:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
"Mikołaj Kuzańczyk (1401-1464) jest jednym z najważniejszych myślicieli schyłku średniowiecza i początku renesansu. W swojej twórczości, która ma charakter przede wszystkim mistyczny i która zorientowana jest na poszukiwanie Boga jako
abstrakt
“Mikołaj Kuzańczyk (1401-1464) jest jednym z najważniejszych myślicieli schyłku średniowiecza i początku renesansu. W swojej twórczości, która ma charakter przede wszystkim mistyczny i która zorientowana jest na poszukiwanie Boga jako ostatecznego celu ludzkiego poznania, Kuzańczyk poruszał liczne problemy filozoficzne i podejmował próby pogodzenia przeciwstawnych filozoficznych stanowisk. Jednym z wyrazów takiego podejścia była przedstawiona w dialogu „Idiota de mente” (1450) próba pogodzenia znanej z platońskiego Kratylosa opozycji konwencjonalizm-naturalizm w kwestii źródła ludzkiej mowy.
Próba pogodzenia ze sobą opozycyjnych przekonań doprowadziła Kuzańczyka do ujęcia Boga jako infinita nominabilitas omnium nominum, „nieskończonej nazywalności wszystkich nazw”, tudzież nomen praecisum omnium rerum, „dokładnej nazwy wszystkich rzeczy”. Według Kuzańczyka Bóg stanowi principium – warunek i zasadę – wszelkiej aktywności językowej człowieka, a ludzka mowa, będąc jednym z wyrazów podobieństwa człowieka do Boga, ujawnia istnienie Stwórcy jako nieskończonej zasady wszelkiego istnienia, działania i pojmowania.
Problem relacji języka i Boga nie jest jednak kwestią dokładnie przez Kuzańczyka opracowaną, toteż stała się ona przedmiotem sporów wśród badaczy, a brak jednolitej interpretacji ma swoją przyczynę w braku precyzji i braku jasności stosowanej przez Kuzańczyka aparatury pojęciowej. W swoim wystąpieniu przedstawię linię rozumowania, która doprowadziła Mikołaja do ujęcia Boga jako zasady ludzkiej mowy, oraz pokażę trudności interpretacyjne związane z tym zagadnieniem.
“
dzień i godzina
(Piątek) 11:45 - 12:15
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
W swoim wystąpieniu podejmę próbę porównania doświadczeń mistycznych, które były udziałem kobiet i mężczyzn. Aby móc skonfrontować oba typy, zarówno przeżyć, jak i rozważań nad możliwością poznania i doświadczenia Boga,
abstrakt
W swoim wystąpieniu podejmę próbę porównania doświadczeń mistycznych, które były udziałem kobiet i mężczyzn. Aby móc skonfrontować oba typy, zarówno przeżyć, jak i rozważań nad możliwością poznania i doświadczenia Boga, porównam mistycyzm kobiet i mężczyzn, zaliczanych do przedstawicieli mistycyzmu nadreńskiego. Dzięki temu, ramy czasowe oraz miejsce działalności będą podobne. Wydaje się, że z perspektywy rozwoju myśli średniowiecznej, pojawienie się przedstawicielek mistycyzmu kobiecego nie było przypadkowe. Pojawiły się one w chwili, gdy myśl tworzona przez mężczyzn znalazła się w kryzysie o charakterze spekulatywnym. Przyjmując poglądy Tomasza z Akwinu, zgodnie z którymi byt skończony nie może poznać bytu nieskończonego, konsekwencją jest uznanie, że stworzenie nie jest w stanie poznać swego Stwórcy. W ten sposób zostaje rozdzielona wizja czy doświadczenie Boga od możliwości Jego poznania. Byt skończony nie może poznać nieskończonego, jednak człowiek poprzez łaskę Bożą oraz miłość również staje się bytem nieskończonym. Ponieważ to równość między człowiekiem a Bogiem znajduje swe usprawiedliwienie i wyjaśnienie w odwołaniu się do miłości, która może zaistnieć tylko pomiędzy bytami równymi sobie.
dzień i godzina
(Piątek) 11:45 - 12:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
"Jednym z kluczowych kryteriów przedstawionej przez Piotra Oliviego (zm. 1298) krytyki dzieł pogańskich filozofów jest ścisła zależność ich myśli od poznania zmysłowego. Filozofowie – w „De perlegendis” ich rzecznikiem i
abstrakt
“Jednym z kluczowych kryteriów przedstawionej przez Piotra Oliviego (zm. 1298) krytyki dzieł pogańskich filozofów jest ścisła zależność ich myśli od poznania zmysłowego. Filozofowie – w „De perlegendis” ich rzecznikiem i jednocześnie głównym oskarżonym jest Arystoteles – nie są zdolni do opisywania prawdy, ponieważ jej zasady są w najwyższej mierze duchowe i abstrakcyjne (spiritualissima et abstractissima) i jako takie niedostępne „człowiekowi zwierzęcemu” (por. 1 Kor 2, 14). W swojej krytyce Olivi wykorzystuje kategorie głęboko osadzone zarówno w tradycji teologicznej (przywołując przede wszystkim Augustyna), jak i w licznych autorytetach skrypturalnych (szczególnie jednak u św. Pawła). Te same kategorie i towarzyszące im imaginarium – ciała i ducha, grzechu i świętości, ciężaru i lekkości – mogą jednak wydawać się nadmiernie uproszczone, niezbyt użyteczne filozoficznie i ostatecznie decydujące o słabości krytyki Oliviego.
W swoim referacie chciałbym zwrócić uwagę na dwa mniej oczywiste konteksty, które decydują o atrakcyjności tekstu Oliviego, a które można dostrzec dzięki odniesieniu „De perlegendis” do wyrażonych w innych miejscach poglądów franciszkańskiego filozofa.
Pierwszy z nich dotyczy rozwijanej przez Oliviego teorii poznania. Jak postaram się pokazać, prostota (czy właściwie: obrazowy charakter) stosowanych przez niego kategorii pozwala mu wpisać przedstawioną krytykę w dwa zasadniczo odmienne plany: z jednej strony stosowane przez niego kategorie, znajdując oparcie biblijne, uzyskują szczególny potencjał retoryczny; z drugiej jednak pozostają zgodne z rozwijaną przez Oliviego teorią poznania zmysłowego i istotną dla niego tezą o fundamentalnym poznawczym znaczeniu woli. Celem Oliviego jest więc wypracowanie języka, który utrzymuje ciągłość pomiędzy planem filozoficznej spekulacji i egzegezy biblijnej, jednocześnie zachowując między nimi hierarchiczną relację, w której to Pismo dostarcza kategorii filozoficznych.
Drugi kontekst pozwala dostrzec pozytywny wymiar przedstawionej przez Oliviego krytyki. Chrześcijanie, inaczej niż dawni filozofowie, nie tylko mogą odkryć właściwe, duchowe źródło poznania, ale także (dzięki bożej asystencji) mogą postępować na jego drodze. Ta pozornie oczywista teza nabiera w dziełach Oliviego zaskakującego, historiozoficznego wymiaru: ponieważ historia zbawienia nadal postępuje, wraz z jej rozwojem możliwe staje się także głębsze poznawanie prawdy. Wymiernym świadectwem tego rozwoju jest pojawianie się proroctw i godnych wiary wizji, których możemy się spodziewać w bliskiej – jak, zgodnie z joachimickim schematem, wierzył Olivi – duchowej epoce kościoła, a które niekiedy są przywoływane w pracach franciszkańskiego myśliciela.
W swoim referacie chciałbym zwrócić uwagę na dwa mniej oczywiste konteksty, które decydują o atrakcyjności tekstu Oliviego, a które można dostrzec dzięki odniesieniu De perlegendis do wyrażonych w innych miejscach poglądów franciszkańskiego filozofa.
Pierwszy z nich dotyczy rozwijanej przez Oliviego teorii poznania. Jak postaram się pokazać, prostota (czy właściwie: obrazowy charakter) stosowanych przez niego kategorii pozwala mu wpisać przedstawioną krytykę w dwa zasadniczo odmienne plany: z jednej strony stosowane przez niego kategorie, znajdując oparcie biblijne, uzyskują szczególny potencjał retoryczny; z drugiej jednak pozostają zgodne z rozwijaną przez Oliviego teorią poznania zmysłowego i istotną dla niego tezą o fundamentalnym poznawczym znaczeniu woli. Celem Oliviego jest więc wypracowanie języka, który utrzymuje ciągłość pomiędzy planem filozoficznej spekulacji i egzegezy biblijnej, jednocześnie zachowując między nimi hierarchiczną relację, w której to Pismo dostarcza kategorii filozoficznych.
Drugi kontekst pozwala dostrzec pozytywny wymiar przedstawionej przez Oliviego krytyki. Chrześcijanie, inaczej niż dawni filozofowie, nie tylko mogą odkryć właściwe, duchowe źródło poznania, ale także (dzięki bożej asystencji) mogą postępować na jego drodze. Ta pozornie oczywista teza nabiera w dziełach Oliviego zaskakującego, historiozoficznego wymiaru: ponieważ historia zbawienia nadal postępuje, wraz z jej rozwojem możliwe staje się także głębsze poznawanie prawdy. Wymiernym świadectwem tego rozwoju jest pojawianie się proroctw i godnych wiary wizji, których możemy się spodziewać w bliskiej – jak, zgodnie z joachimickim schematem, wierzył Olivi – duchowej epoce kościoła, a które niekiedy są przywoływane w pracach franciszkańskiego myśliciela.
“
dzień i godzina
(Piątek) 12:15 - 12:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
Na początku wystąpienia przybliżone zostaną wnioski wynikające z badań stylometrycznych, a także wskazane zostaną aporie związane z ustaleniami chronologii pism Platona. Omówione zostaną argumenty Arystotelesa inspirowane Platońskim „Parmenidesem”,
abstrakt
Na początku wystąpienia przybliżone zostaną wnioski wynikające z badań stylometrycznych, a także wskazane zostaną aporie związane z ustaleniami chronologii pism Platona. Omówione zostaną argumenty Arystotelesa inspirowane Platońskim „Parmenidesem”, w: „Peri Ideon”, „Kategorie”, „Fizyka”, „Metafizyka”. Podjęta zostanie próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego Arystoteles w Argumencie Trzeciego Człowieka nie powoływał się na Platońskie ujęcie tej aporii. Rozważania te posłużą uzasadnieniu hipotezy, że Platoński „Parmenides” mógł powstać jako jeden z ostatnich utworów Platona, tj. wówczas, kiedy Arystoteles miał już uformowane podstawy własnej koncepcji. Ponadto w inspiracji interpretacją Kennetha Sayre’a, przeanalizowana zostanie metoda weryfikacji argumentacji poprzez ich „testowanie” w argumentacji negatywnej. Z kolei w oparciu o spostrzeżenia Francisa Cornforda, że Platon „umiejętnie maskuje” wynik argumentacji, żeby prowokować czytelnika do uważnego przestudiowania problemów, podjęta zostanie próba wskazania „ukrytego rozwiązania” w drugiej części dialogu. W tym celu wykorzystana zostanie również argumentacja Kelseya Wooda, opowiadającego się za „pluralistycznym” odczytaniem „Parmenidesa” oraz kluczowej roli „mgnienia” („exaiphnes”), jako “momentu niespójności”. W inspiracji odczytaniem „Parmenidesa” przez Franza von Kutscherę, w świetle współczesnej mereologii, uzasadnione zostanie założenie, że w „Parmenidesie” dialektyka jest metodologicznie najbardziej zaawansowana w całym dorobku Platona. W myśl „porządku czytania” Williama Altmana, argumentacja „Parmenidesa” zostanie zestawiona z rozwiązaniami w „Filebie”. Ponadto odwołanie do założeń „basanistycznej pedagogiki” ułatwi odpowiedź na pytanie, dlaczego argumentacja drugiej części „Parmenidesa” jest “rażąco absurdalna” (Reginald Allen). W zakończeniu przedstawione zostaną argumenty przemawiające na korzyść zmodyfikowanego „porządku czytania” w stosunku do „paradygmatu” chronologicznego.
dzień i godzina
(Piątek) 17:00 - 17:30
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Monika Komsta
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
obrady sekcji w sesjach równoległych
sesja równoległa B
abstrakt
"Na podstawie analizy tekstów Doktora Subtelnego (Quaestiones super libros Metaphysicorum Aristotelis, Quaestiones super secundum et tertium De anima, Lectura, Ordinatio, Quodlibetum, Collationes Oxoniense) przedstawię istotne cechy wolnej woli takie jak:
abstrakt
“Na podstawie analizy tekstów Doktora Subtelnego (Quaestiones super libros Metaphysicorum Aristotelis, Quaestiones super secundum et tertium De anima, Lectura, Ordinatio, Quodlibetum, Collationes Oxoniense) przedstawię istotne cechy wolnej woli takie jak: (1) zdolność do wywoływania aktów, wśród których prócz aktów pozytywnych (velle, nolle) wyróżnić można także akt negatywny (non-velle). Aktem non-velle, powstałym w wyniku refleksji woli nad innymi aktami, wola może dobrowolnie nie-chcieć danego przedmiotu; (2) wynikająca z tej własności zdolność do wywołania różnych jakościowo aktów duchowych – miłości, nienawiści; (3) skłonności woli – affectio commodi (inklinacja do chcenia korzyści) i affectio iustitiae (inklinacja do chcenia prawości); (4) indeterminacja – rozumiana jako niezdterminowanie „nadobfitej wystarczalności”, która nie jest indeterminacją możności, lecz pochodzi z nieograniczonej aktualności woli do wytwarzania aktów przeciwnych; (5) aktywność – zdolność do wywoływania skutków bezpośrednich; (6) jednoczesność temporalna woli i jej aktu; (7) rozumność woli; (8) przedmiotowość woli.
Na koniec omówię różnice między wolą Boga i wolą stworzoną.
Na podstawie analizy tekstów Doktora Subtelnego (Quaestiones super libros Metaphysicorum Aristotelis, Quaestiones super secundum et tertium De anima, Lectura, Ordinatio, Quodlibetum, Collationes Oxoniense) przedstawię istotne cechy wolnej woli takie jak: (1) zdolność do wywoływania aktów, wśród których prócz aktów pozytywnych (velle, nolle) wyróżnić można także akt negatywny (non-velle). Aktem non-velle, powstałym w wyniku refleksji woli nad innymi aktami, wola może dobrowolnie nie-chcieć danego przedmiotu; (2) wynikająca z tej własności zdolność do wywołania różnych jakościowo aktów duchowych – miłości, nienawiści; (3) skłonności woli – affectio commodi (inklinacja do chcenia korzyści) i affectio iustitiae (inklinacja do chcenia prawości); (4) indeterminacja – rozumiana jako niezdterminowanie „nadobfitej wystarczalności”, która nie jest indeterminacją możności, lecz pochodzi z nieograniczonej aktualności woli do wytwarzania aktów przeciwnych; (5) aktywność – zdolność do wywoływania skutków bezpośrednich; (6) jednoczesność temporalna woli i jej aktu; (7) rozumność woli; (8) przedmiotowość woli.
Na koniec omówię różnice między wolą Boga i wolą stworzoną.
“
dzień i godzina
(Piątek) 17:00 - 17:30
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
„Fileb” zaliczany jest do późnych dialogów Platona i stanowi kulminację wielu wątków myślowych, pojawiających się we wcześniejszych jego pismach, a jednym z nich jest niewątpliwie problem dotyczący natury
abstrakt
„Fileb” zaliczany jest do późnych dialogów Platona i stanowi kulminację wielu wątków myślowych, pojawiających się we wcześniejszych jego pismach, a jednym z nich jest niewątpliwie problem dotyczący natury i celu metody dialektycznej. W rozpowszechnionym sposobie traktowania dialektyki Platońskiej ujmuje się zwykle jej kolejne postacie jako trzy niezależne metody, ukierunkowane na osiągniecie odmiennych celów. Stąd też odróżnia się: elenktykę, typową dla wczesnych, „aporetycznych” dialogów, dialektykę hipotetyczną, prezentowaną głównie w „Menonie”, „Fedonie” i „Państwie”, wreszcie dialektykę diairetyczno-synagogiczną zarysowaną w „Fajdrosie”, a następnie dokładniej analizowaną i egzemplifikowaną w późnych dziełach, takich jak „Sofista”, „Polityk” i „Fileb”. Prezentowane rozważania zmierzają do wykazania, że ten ostatni dialog, choć eksponuje dialektykę w jej postaci diairetycznej, to zawiera również odniesienia do pozostałych jej rodzajów. Co więcej, owe rodzaje nie są ujmowane jako funkcjonujące niezależne od siebie, lecz jako komplementarne elementy całościowego procesu dialektycznego, decydujące finalnie o jego mocy docierania do prawdy. W powyższym kontekście zostanie również poddany analizie sposób, w jaki Platon argumentuje na rzecz tezy, że dialektyka stanowi najdoskonalszy rodzaj poznania, przewyższający wszystkie inne nauki.
dzień i godzina
(Piątek) 17:30 - 18:00
sala
C-201A (Collegium Jana Pawła II)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
obradom przewodniczy
dr hab. Monika Komsta
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
abstrakt
"Walter Burley, aktywny w 1. poł. XIV wieku angielski filozof, znany głównie z polemik z Wilhelmem Ockhamem jest od niedawna przedmiotem zainteresowania badaczy średniowiecznej filozofii przyrody. Szczególną uwagę zwracają jego
abstrakt
“Walter Burley, aktywny w 1. poł. XIV wieku angielski filozof, znany głównie z polemik z Wilhelmem Ockhamem jest od niedawna przedmiotem zainteresowania badaczy średniowiecznej filozofii przyrody. Szczególną uwagę zwracają jego komentarze do „Parva naturalia” Arystotelesa, są one bowiem ciekawym świadectwem wczesnej recepcji tych pism. Burley, wykształcony w kolegium Merton w Oxfordzie, miał dostęp do dużej części dostępnych wówczas tekstów poświęconych zagadnieniom arystotelesowskiej psychologii i fizjologii i zręcznie komponował na ich podstawie swoje własne dzieła. W ten sposób przyczyniał się do utrwalenia i spopularyzowania opinio communis w tych kwestiach, która wsparta jego autorytetem “”doctoris plani et perspicii”” uzyskała w jego dziełach pełny wyraz. Kręgosłupem jego koncepcji życia biologicznego jest nauka o “”spiritus””, za pomocą którego wyjaśniane są rozmaite procesy życiowe u zwierząt, w tym u człowieka.
“
dzień i godzina
(Piątek) 17:30 - 18:00
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
W moim referacie chcę pokazać, w jaki sposób zostały przetransformowane rozumienie, znaczenie i funkcje emocji w myśli średniowiecznej wykorzystującej źródła starożytne. Nowe akcenty pojawiały się w m.in. w koncepcjach Awicenny,
abstrakt
W moim referacie chcę pokazać, w jaki sposób zostały przetransformowane rozumienie, znaczenie i funkcje emocji w myśli średniowiecznej wykorzystującej źródła starożytne. Nowe akcenty pojawiały się w m.in. w koncepcjach Awicenny, Jana z La Rochelle, Alberta Wielkiego, Bonawentury, Tomasza z Akwinu, Jana Dunsa Szkota, Ockhama: obemują one terminologię (emocje zrozumiane m.in. jako perturbationes, affectiones, passiones), podziały uczuć, sposoby powstawania. Różne koncepcje emocji są uwikłane w zagadnienia z zakresu antropologii, teorii poznania, problemy etyczne i teologiczne. Powstaje między innymi pytanie – czy emocje pokazują dualizm ciała/duszy, czy raczej są wyrazem/funkcją całego człowieka.
dzień i godzina
(Piątek) 18:15 - 18:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
"Temat nieśmiertelności duszy ludzkiej był dla średniowiecznych myślicieli konsekwencją rozstrzygnięć dotyczących natury samej duszy, jej substancjalności, intelektualnych zdolności a także związku z ciałem. Z pewnością nieoczywiste były jej eschatologiczne losy,
abstrakt
“Temat nieśmiertelności duszy ludzkiej był dla średniowiecznych myślicieli konsekwencją rozstrzygnięć dotyczących natury samej duszy, jej substancjalności, intelektualnych zdolności a także związku z ciałem. Z pewnością nieoczywiste były jej eschatologiczne losy, jednak nieoczywiste były także argumentacje, z których miał wynikać wniosek uznający nieśmiertelność duszy za jej naturalną własność.
W referacie zaprezentowane zostaną stanowiska dwóch myślicieli średniowiecznych, którzy nie szczędzili wysiłku, by na różne sposoby uzasadnić tę charakterystyczną dla człowieka własność – przeżycie śmierci. Tomasz z Akwinu postępując drogą Arystotelesa uzasadniał, że dusza będąc formą ciała wyznaczającą działania intelektualne, pozostaje także formą od ciała niezależną, a w ten sposób niezniszczalną. Duns Szkot („Opus oxoniense” IV, dist. 43, q. 2) rozważając problem możliwości poznania przyszłego zmartwychwstania ludzi, negatywnie ustosunkował się wobec jakiejkolwiek próby zbudowania filozoficznego dowodu na nieśmiertelność duszy ludzkiej. Krytycznie odniósł się do argumentacji Arystotelesowskiej a także Tomaszowej, wykazując niekonkluzywność ich dowodów.
dzień i godzina
(Piątek) 18:45 - 19:15
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN
abstrakt
Tomistyczną koncepcję historii filozofii sformułował E. Gilson jako tzw. filozoficzną koncepcję historii filozofii, która polegała na badaniu historii problemów filozoficznych (history of philosophy itself). Inne badania historyczne nad filozofią, jak
abstrakt
Tomistyczną koncepcję historii filozofii sformułował E. Gilson jako tzw. filozoficzną koncepcję historii filozofii, która polegała na badaniu historii problemów filozoficznych (history of philosophy itself). Inne badania historyczne nad filozofią, jak dzieje tekstów, szkół, poszczególnych autorów Gilson uznawał za pomocnicze wobec “historii filozofii właściwie pojętej”. S. Swieżawski tak rozumianą historię filozofii uznawał za podstawowy warsztat filozofa. Zauważył przy tym, że formuła problemów filozoficznych w badanych tekstach jest pochodną zawartej w nich koncepcji bytu. Uważał zatem, że “pierwsza lektura” jakiegoś tekstu filozoficznego powinna polegać na odkryciu zawartej w niej (explicite lub implicite) teorii rzeczywistości (tzw. kwestionariusz metafizyczny).
W badaniach tomistycznych i pracach tomistów analiza danych historycznych (w nakreślonym wyżej rozumieniu historii filozofii) stanowi zazwyczaj punkt wyjścia dla podejmowanej problematyki. Widać to szczególnie wyraźnie w pracach M. A. Krąpca. M. Gogacz skupił się na badaniu tekstów średniowiecznych, szczególnie zaś tekstów Tomasza z Akwinu i zwrócił uwagę na ich często występującą wielowarstwowość i wieloaspektowość, które utrudniają ich jednoznaczną interpretację. Opracował w związku z tym “reguły analizy tekstu”, które polegają na ustalaniu właściwego problemu badanego tekstu, jego orientacji filozoficznej, rangi i formuły rozwiązań oraz – co szczególnie ważne w odniesieniu do tekstów średniowiecznych – funkcjonowania w nich przywoływanej erudycji. Za wyjściową zaś uważał zawartą w badanym tekście koncepcję istnienia. W dyskusji jaką podejmowano w związku z Gilsonowską koncepcją historii filozofii podejmowano wątek “idealistyczny” (problemy filozoficzne żyją własnym życiem, niezależnie od głoszących je filozofów) oraz wątek “idealny” (koncepcja ta jest pewnym celem, do którego powinni dążyć historycy filozofii, ale w czystej postaci jest on nie do zrealizowania).
Pewną reakcją na tę krytykę jest M. Gogacza koncepcja czterech nurtów historii filozofii: edytorski, tekstologiczny, biograficzno-filozoficzny i problemowo-filozoficzny. Ujęcie to traktuje Gilsonowską history of philosophy itself jako pewien cel badań historyka filozofii, jednak nie deprecjonuje innych jego działań, wyraźnie jednak wskazując, że mają one prowadzić do “właściwie pojętej historii filozofii”.
dzień i godzina
(Piątek) 19:15 - 19:45
sala
CTW-220 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Historii Filozofii Starożytnej i ŚredniowiecznejPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Mikołaj Olszewski (PAN)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Dorota Zygmuntowicz, prof. PAN