wrzesień, 2019
abstrakt
Czym jest „filozofia po Auschwitz”? Jak zaklasyfikować jakiegoś myśliciela do tej kategorii? Nie mamy z tym kłopotu, jeśli chodzi o filozofów i teologów żydowskich czy niemieckich, ale zwykło
abstrakt
Czym jest „filozofia po Auschwitz”? Jak zaklasyfikować jakiegoś myśliciela do tej kategorii? Nie mamy z tym kłopotu, jeśli chodzi o filozofów i teologów żydowskich czy niemieckich, ale zwykło się uważać, że w Polsce ten typ refleksji w zasadzie nie jest obecny.
Twierdzenie prof. Józefa Tischnera: „Heidegger mówi: «człowiekowi w jego byciu chodziło o własne bycie». Sartre mówi: «drugi to piekło». Levi-Strauss mówi: «piekło jest we mnie». Inny strukturalista mówi: «koniec człowieka». A my mamy Kolbego” wydaje się być głęboko dwuznaczne. Z jednej strony wskazuje na wyższość działania czy „filozofii praktycznej” nad rozważaniami czysto spekulatywnymi, zaznacza także etyczną odpowiedzialność myśliciela za tworzone przez niego teorie, z drugiej wskazuje na niewystarczające być może przemyślenie tego wydarzenia i symbolu, jaki stanowi Auschwitz.
Podczas swojego wystąpienia chciałabym postawić pytanie o to, dlaczego wydarzenie Auschwitz nie wpłynęło tak znacząco na rozwój polskiej myśli religijnej, jak stało się to w przypadku myśli żydowskiej i niemieckiej, prześledzić te miejsca, w których daje ono o sobie znać, zarysować charakterystykę polskiego myślenia religijnego „po Auschwitz” i sprawdzić, czy są w nim przestrzenie otwarcia na inne perspektywy.
dzień i godzina
(Piątek) 10:30 - 11:00
sala
CTW-104 (Centrum Transferu Wiedzy)
organizator
Sekcja Filozofii ReligiiPrzewodniczący Sekcji: prof. dr hab. Dariusz Łukasiewicz (UKW)
Sekretarz Sekcji: dr hab. Ryszard Mordarski, prof. UKW
obradom przewodniczy

dr Bogdan Dziobkowski
Uniwersytet Warszawski